Zandberg spotkał się z Nawrockim. "Tutaj mamy zgodę"
Adrian Zandberg spotkał się w piątek z Karolem Nawrockim. - Są sprawy, które trzeba omówić - mówił później na konferencji prasowej lider partii Razem. Opowiedział, o czym rozmawiał z prezydentem elektem.
Zandberg na zwołanej konferencji prasowej po spotkaniu z prezydentem elektem powiedział, że "są zasadnicze różnice pomiędzy nim a Karolem Nawrockim". - Ale są sprawy, które tu i teraz trzeba omówić, które naprawdę nie mogą czekać - podkreślił.
- Jedną z nich jest kwestia dotycząca asystencji (osób niepełnosprawnych) i szerzej wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami. Rozmawialiśmy o tym nabrzmiałym problemie - mówił.
- Dziś w Polsce jest tak, że przyzwyczailiśmy się do tego, iż opieka nad osobami z niepełnosprawnościami, to jest coś, co polskie państwo zrzuciło, zepchnęło na rodzinę osób z niepełnosprawnościami i nie wywiązuje się w uczciwy sposób z zobowiązań, które są zapisane w polskiej konstytucji. Rozmawialiśmy o tym i tutaj mamy zgodę, że to powinno się zmienić i powinno się zmienić jak najszybciej - kontynuował.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Dwa lata to szmat czasu". Posłowie o rosnącym poparciu PiS
Zandberg spotkał się z Nawrockim
Powiedział również, że poruszany był problem cen mieszkań. - Jest duży nacisk na to, żeby do Polski sprowadzić instytucje REIT-ów, które tylko nadmuchałyby ceny mieszkań i uczyniły je jeszcze bardziej niedostępnymi dla młodych obywateli — zaznaczył.
Ponadto Zandberg wskazał, że "rozmawiał o dopłatach do kredytów". - Jak państwo wiecie, ja mam w tej sprawie bardzo zdecydowane stanowisko. Uważam, że dopłaty kończące w kieszeniach banków i deweloperów i nadmuchuje cen mieszkań, to jest droga donikąd - mówił. - Starałem się przekonać do tego, że to jest zły kierunek - dodał.