ŚwiatZamiast zabaw sylwestrowych zbiórka dla ofiar tsunami

Zamiast zabaw sylwestrowych zbiórka dla ofiar tsunami

W wielu miastach w całych Włoszech na znak
solidarności z ofiarami trzęsienia ziemi w Azji odwołano uliczne
zabawy sylwestrowe. O skromne powitanie Nowego Roku i zbiórkę
pieniędzy na pomoc zaapelowali franciszkanie z Asyżu. Dziennik "La
Repubblica" zaproponował, by w całym kraju w Sylwestra w ciszy
oddać hołd zabitym.

30.12.2004 12:50

Franciszkanie z Asyżu zaapelowali do wszystkich Włochów, by w noc sylwestrową nie odpalali petard ani fajerwerków, a pieniądze zamiast na zabawę przeznaczyli dla dotkniętych kataklizmem regionów. Niech to będzie cichy sylwester, dedykowany ofiarom - poprosili zakonnicy ze słynnego klasztoru.

Wtóruje im dziennik "La Repubblica". "Na znak żałoby zrezygnujmy ze sztucznych ogni" - zaapelowała gazeta proponując jednocześnie, by powstrzymać się od hucznych zabaw i uczcić w milczeniu pamięć zabitych.

W odpowiedzi na kolejne apele władze wielu miast i miejscowości odwołują uliczne imprezy sylwestrowe argumentując, że wobec tragedii, która wydarzyła się w Azji, nie jest to czas na zabawę i fajerwerki. Władze Bolzano postanowiły przeznaczyć wyasygnowane na sylwestra pieniądze na pomoc dla ludności zniszczonych krajów. W Padwie na znak żałoby nie będzie żadnych pokazów sztucznych ogni. Wśród mieszkańców Como zostaną rozdane pochodnie i świeczki.

W Neapolu, uważanym za stolicę sztucznych ogni, w czasie zabaw, które nie zostały odwołane, trwać będzie zbiórka pieniędzy.

W Bari odwołano koncerty, a powitanie Nowego Roku ma ograniczyć się tylko do skromnego toastu na jednym z placów.

Wśród samorządowców z Mediolanu rozgorzała polemika, gdy centrolewica opowiedziała się za odwołaniem wszystkich uroczystości. Ostatecznie postanowiono, że noc sylwestrowa będzie nocą solidarności z ofiarami trzęsienia ziemi. Arcybiskup Mediolanu kardynał Dionigi Tettamanzi będzie 31 grudnia modlił się z mieszkającymi tam imigrantami ze Sri Lanki.

Nie wiadomo jeszcze, czy skromniej niż zwykle Nowy Rok powitają mieszkańcy Rzymu, gdzie wielkie zabawy mają odbyć się na trzech placach.

Sylwia Wysocka

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)