PolskaZakonnicy przyciągają młodych rapem i programem wideo

Zakonnicy przyciągają młodych rapem i programem wideo

Franciszkanie chcą przyciągnąć młodych ludzi do Kościoła. Wpadli na pomysł, aby docierać do nastolatków przez programy wideo, teledyski i bloga.

Zakonnicy przyciągają młodych rapem i programem wideo

06.06.2008 | aktual.: 17.06.2008 10:24

Dwa miesiące temu, na stronie Franciszkanie.net, ruszył program pt. „Bez sloganu”. W kadrze widać dwóch młodych zakonników z Poznania – 28-letniego o. Leonarda Bieleckiego i 34-letniego o. Jakuba Waszkowiaka, którzy odpowiadają na pytania internautów. Obraz jest niedoświetlony i statyczny, a dźwięk mało wyraźny, bo – jak mówi o. Leonard – program powstaje w skromnych warunkach. – Nie mamy kamery, ani operatora. Wszystko nagrywamy aparatem cyfrowym. Ciągle mamy jakieś przygody – a to baterie nam siądą, a to karty pamięci zabraknie – mówi franciszkanin.

Zarówno ojciec Leonard, jak i o. Jakub mają doświadczenie w prowadzeniu zajęć z młodzieżą, dlatego wpadli na pomysł stworzenia programu dla młodych. – Od dłuższego czasu jesteśmy związani z duszpasterstwem młodzieżowym i prowadzimy rekolekcje dla studentów. Młodzi ludzie są cały czas wokół nas, bo mamy z nimi świetny kontakt – mówi o. Leonard. Franciszkanie są na bieżąco z internetem. Odpowiadają na maile, rozmawiają przez komunikatory internetowe, a nawet zarejestrowali się na Naszej-klasie. - Coraz więcej czytamy w mediach o marketingu w Kościele, o szukaniu nowych przestrzeni dla ewangelizacji, dlatego postanowiliśmy dotrzeć do młodych internautów - podkreśla o. Leonard.

Program „Bez sloganu” jest emitowany raz w tygodniu, w czwartek i jest oglądany przez 300-800 osób. – To miejsce, gdzie spotykają się różne środowiska młodych ludzi, zarówno tych związanych z Kościołem, jak i tych, którzy po prostu interesują się wieloma rzeczami i chcieliby się dowiedzieć czegoś więcej o Kościele. Założenie naszego programu było proste – każdy kto ma problem, może o niego zapytać i mieć pewność, że będzie potraktowany serio – mówi o. Leonard.

Na stronie poznańskich franciszkanów znajduje się adres mailowy, na który można przesyłać pytanie do audycji. Jak przyznaje franciszkanin pytania zadawane przez internautów są bardzo różne, ale na ogół wyrażają wątpliwości związane z nauką Kościoła. - Dotyczą przeważnie kwestii czystości przedmałżeńskiej, pogrzebu katolickiego, objawień, zwątpienia w Boga, ale także np. tego czy ściąganie z internetu plików mp3 to grzech i tego, jak modlą się zakonnicy – dodaje franciszkanin.

Franciszkanie starają się prowadzić audycję młodzieżowym językiem. – Nie chcieliśmy nadawać programowi formuły kazania z ambony, bo wiemy, że jest to język często zbyt hermetyczny i niezrozumiały dla młodzieży. W "Bez sloganu" pokazujemy się od „ludzkiej” strony. Na końcu materiału zamieszczamy śmieszne wpadki, które mieliśmy przy realizacji programu lub nasze zdjęcia sprzed lat. – To taki bonus, który ma świadczyć o tym, że kiedyś żyliśmy w normalnym świecie i byliśmy młodzi, jak odbiorcy naszego programu. Chcemy pokazać, że święci nie rodzą się na drzewie, tylko są zwykłymi ludźmi – przekonuje o. Leonard.

Aby zachęcić młodych ludzi do Kościoła, franciszkanie umieszczają na swojej stronie również linki do innych, podobnych inicjatyw skierowanych do młodzieży. Jedną z nich jest seminaryjny zespół Greccio z Wronek, w skład którego wchodzą: brat Dominik, brat Kordian, brat Baltazar i diakon Dacjusz. Zakonnicy nagrali m.in. teledysk, w którym... rapują o pielgrzymce z Brodnicy do Częstochowy. Greccio zyskał już nawet grono fanów, którzy komentują dokonania artystów na ich blogu.

Agnieszka Niesłuchowska, Wirtualna Polska

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Zobacz także
Komentarze (0)