Zakończyło się 32. Europejskie Spotkanie Młodych

W ESM wzięło udział ok. 30 tys. osób: katolicy, protestanci i prawosławni. W grudniu kolejne spotkanie odbędzie się w Holandii.

Jak powiedzieli uczestnicy spotkania, pobyt w Poznaniu był dla nich okazją do poznania nowych znajomych, przemyślenia swojego życia i swoich relacji z Bogiem. Dla wielu osób była to też pierwsza okazja, by zobaczyć Polskę.

- To spotkanie na pewno nas wyciszyło, umocniło naszą wiarę. Mogłyśmy poznać ludzi z innych krajów, dowiedzieć się wiele nowych, ciekawych rzeczy o ich kulturze i zmienić stereotypy. To jest zupełnie inny świat: ludzie lubią się, są dla siebie mili, a nie tak jak zawsze - obgadują się, patrzą się na siebie złowrogo. To daje do myślenia, że świat nie jest taki zły - powiedziały Monika i Julita ze Swarzędza.

Zdaniem Oli z Ukrainy, doświadczenie spotkania w Poznaniu daje energię na przyszłość.

- To było miejsce, gdzie spotkaliśmy różnych ludzi różnych kultur z różnych krajów. Nie sądzę, by te kilka dni mogło zmienić nasze życie, ale z pewnością ma na nie wpływ. Na spotkaniach Taize jest specjalna atmosfera, którą trudno opisać słowami - powiedziała.

Jak powiedział br. Marek, który koordynował przygotowania do poznańskiego wydarzenia, szczególnym elementem spotkania w Poznaniu był fakt, że w jego organizacje włączyło się tak wiele osób. Przyznał, że o ile dwa ostatnie spotkania przygotowywali przede wszystkim dorośli, w Poznaniu było to dzieło przede wszystkim osób młodych.

- To było bardzo piękne spotkanie, przede wszystkim dlatego, że tylu ludzi z najróżniejszych grup je przygotowywało: księża, młodzi, siostry zakonne, władze miasta i zwierzchnicy kościołów katolickiego i niekatolickich. Tutaj czuło się to, o czym mówił Jan Paweł II, że priorytetem dla Kościoła jest komunia, wspólnotowe działanie - powiedział.

Brat Marek dodał, że niewykluczone, że w najbliższych latach Europejskie Spotkanie Młodych zostanie ponownie zorganizowane w Polsce. Stwierdził, że na korzyść Poznania w roli miasta-gospodarza wpływa świetna lokalizacja hal targowych, w których odbywała się część wydarzeń.

- To usytuowanie targów w pobliżu dworca kolejowego, w samym centrum miasta bardzo ułatwiło organizację. Nie było trudności komunikacyjnych, trudności z rozesłaniem ludzi do parafii. Dzięki temu też mieszkańcy mieli szanse zetknąć się z tymi młodymi na co dzień, a miasto mogło odczuć atmosferę tego spotkania - powiedział.

Spotkanie w Poznaniu trwało od wtorku. Wspólne modlitwy w Poznaniu odbywały się w dwóch halach Międzynarodowych Targów Poznańskich. Każdego dnia młodzi dyskutowali w małych, międzynarodowych grupach na tematy związane z Pismem św, sytuacją religii we współczesnym świecie, rozważali zagadnienia związane z wolnością, pokojem, kulturą i sztuką.

Tematem dyskusji był także napisany przez brata Aloisa "List z Chin" będący efektem jego pobytu w tym kraju. Młodzież miała także okazję zwiedzać Poznań, odwiedzać miejskie kościoły i poznawać zbiory poznańskich muzeów.

Modlitwy odbywały się także w 150 parafiach, na terenie których u rodzin mieszkali uczestnicy spotkania. W sylwestrową noc młodzież spędziła ostatnią godzinę starego roku w kościołach parafialnych na modlitwach o pokój, później odbyły się wspólne zabawy z prezentacjami artystycznymi przygotowanymi przez poszczególne grupy narodowe.

W ESM wzięło udział ok. 30 tys. osób. Poza Polakami do Poznania przyjechała grupa ok. 1500 Ukraińców, ok. 1300 Francuzów, po 1 tys. pielgrzymów z Niemiec i Włoch, a także pielgrzymi z Białorusi, Portugalii, Rosji, Chorwacji oraz z Afryki, Azji i Ameryk.

Bracia wspólnoty będą w Poznaniu do 17 stycznia 2010 r. Z pomocą wolontariuszy odwiedzą w najbliższych dniach parafie, które przyjęły młodych, by posłuchać, jak przeżywano tam spotkanie i zastanowić się, w jaki sposób można kontynuować podjęte inicjatywy.

W czwartek brat Alois ogłosił podczas wieczornej wspólnej modlitwy uczestników 32. Europejskiego Spotkania Młodych w Poznaniu, że kolejne spotkanie odbędzie się w 2010 roku w Rotterdamie (Holandia).

Spotkania zainicjował w 1980 roku założyciel wspólnoty z Taize, zamordowany w 2005 roku brat Roger, wywodzący się z protestanckiej rodziny szwajcarskiej. Doroczne spotkania odbywają się na przełomie roku w różnych krajach europejskich. Polska gościła młodych ludzi dwukrotnie we Wrocławiu (1989 i 1995) i raz w Warszawie (1999).