"Za hajs TVN-u baluj". Ten skecz nie zostawia suchej nitki na Morawieckim

- Witam wszystkich Polaków. Tych lepszych i tych gorszych. Bez względu na podziały. Jak mawiał marszałek Piłsudski: "Naród wspaniały, tylko ludzie k… - tak zaczęło się przemówienie nowego szefa rządu w programie satyrycznym "Saturday Night Live Polska".

SNL Polska powitało Mateusza Morawieckiego
Źródło zdjęć: © Screen / Showmax
Karolina Błaszkiewicz

Ekipa Saturday Night Live Polska udowodniła, że w politycznych skeczach dorównuje już najlepszym. Po pożegnaniu Beaty Szydło, wita Mateusza Morawieckiego. Zainscenizowana krótka konferencja prasowa to najlepsza część 3. odcinka programu.

Zaczęło się od pytania o "wywożenie" wielkich Polaków - ze strony aktora, grającego Krzysztofa Ziemca, odpowiedź Morawieckiego rozłożyła wszystkich na łopatki. Z wielką powagą zaczął: "Wywieźli nam Chopina, Skłodowską, nawet papieża nam wywieźli. Chcemy stworzyć takie warunki, żeby każdy mógł znaleźć pracę w Polsce, nawet jak zostanie papieżem". Po chwili dodał: "A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść… spytał Krzyś, ściskając misiową łapkę, co wtedy?". I kontynuował cytat z "Kubusia Puchatka" ku uciesze publiczności. Dalej było tylko lepiej.

"Stoi na stacji lokomotywa…", stwierdził, gdy dziennikarka TVN chciała, dowiedzieć się jak pokona problem smogu. Jak skrócić kolejki do lekarzy? Powołując się na piosenkę "wielkiego Polaka" Jacka "nomen omen" Cygana. – Za czym kolejka ta stoi? Po szarość, po szarość, po szarość. Na co w kolejce tej czekasz? Na starość, na starość, na starość – usłyszał ks. Adam z Telewizji Trwam. Pytanie zaczął od "Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus".

Wśród dziennikarzy pojawił się "Krzysztof Ziemiec"

Obraz
© Screen / Showmax

Wisienką na torcie była jednak odpowiedź premiera na ostatnie pytanie, co dalej. Ten zaprosił bowiem dziennikarzy na afterparty, wyjaśniając: "Bo jak głosi stare gimnazjalne porzekadło - 'Za hajs TVN-u baluj'". Chodziło o karę nałożoną przez KRRiT na TVN24 za relacje z 16-18 grudnia 2016 roku. W trakcie skeczu można było zauważyć skarbonki, do jednej pieniądze wrzuciła "dziennikarka" stacji. Potem dopiero zwróciła się do premiera.

Wybrane dla Ciebie
Wenezuela prosi o pomoc Putina. Zdecydowana reakcja Rosji
Wenezuela prosi o pomoc Putina. Zdecydowana reakcja Rosji
Śmiertelny wypadek. 48-latek potrącony przez ładowarkę
Śmiertelny wypadek. 48-latek potrącony przez ładowarkę
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Rosjanie zabili tam 300 osób. Okupanci odbudowali mariupolski teatr
Rosjanie zabili tam 300 osób. Okupanci odbudowali mariupolski teatr
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
Eksplozja znicza w Koninie. Świadkowie w szoku
Eksplozja znicza w Koninie. Świadkowie w szoku
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny
Trump grozi Nigerii. Hegseth: przygotowujemy się do działania
Trump grozi Nigerii. Hegseth: przygotowujemy się do działania
Jeńcy z Korei Północnej błagają. Nie chcą wracać do ojczyzny
Jeńcy z Korei Północnej błagają. Nie chcą wracać do ojczyzny
Dom opieki z piekła rodem. Zastraszeni seniorzy, koszmarne warunki
Dom opieki z piekła rodem. Zastraszeni seniorzy, koszmarne warunki