PolskaZa 4,5 tysiąca zł. został prezydentem miasta
Za 4,5 tysiąca zł. został prezydentem miasta
Cztery i pół tysiąca złotych za dzień urzędowania - dokładnie tyle zapłacił śląski przedsiębiorca Antoni Czarnecki, by na chwilę stać się prezydentem Tych - informuje RMF FM. Sprawa nie ma jednak najmniejszego związku z podłożem korupcyjnym. Wylicytowane pieniądze trafią bowiem na konto miejscowego hospicjum.
01.04.2009 | aktual.: 01.04.2009 11:20
Nowy gospodarz miasta zasiadł w prezydenckim fotelu o godzinie 8.30 rano. Zdążył już zapowiedzieć, że w trakcie swojego urzędowania chciałby na przykład posadzić drzewa w parku. Marzyłem o tym - przyznał też w chwili uroczystego przekazania mu władzy w Tychach