Wyrzuciła dziecko przez okno - grozi jej dożywocie
Sąd w Bełchatowie aresztował na trzy
miesiące 26-letnią kobietę podejrzaną o usiłowanie zabójstwa
czteromiesięcznego dziecka. Kobieta w poniedziałek wyrzuciła chłopca przez okno z trzeciego piętra. Grozi jej kara dożywocia. Stan zdrowia dziecka lekarze oceniają jako krytyczny.
Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim Witold Błaszczyk, kobieta nie przyznaje się do zarzucanego jej czynu.
Tragedia miała miejsce w jednym z bloków bełchatowskiego Osiedla Dolnośląskiego. Matka dziecka wyszła z mieszkania po ziemniaki, gdy wróciła w wózku nie było chłopca. Kiedy wyjrzała przez okno, zobaczyła go leżącego w śniegu.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że choć w mieszkaniu było kilka osób, to do pokoju chłopca pod nieobecność matki wchodziła jedynie jej 26-letnia szwagierka. Policja zatrzymała kobietę.
Dziecko z poważnymi obrażeniami trafiło do jednego z łódzkich szpitali. Jego stan zdrowia jest krytyczny. Lekarze walczą o życie chłopca, ale - jak twierdzą - rokowania są złe.