Wyroki za napady na kantory i banki spółdzielcze
Na kary od dwóch do dziewięciu lat więzienia
skazał Sąd Okręgowy w Olsztynie członków gangu, który
dokonał serii 14 brutalnych napadów rabunkowych na banki
spółdzielcze, hurtownie, urzędy pocztowe i kantory wymiany walut.
Wyrok nie jest prawomocny.
20.09.2006 | aktual.: 20.09.2006 14:20
Na ławie oskarżonych zasiadało 10 mężczyzn, którzy zostali oskarżeni o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, działającej od stycznia 2003 do listopada 2004 roku. W czasie napadów zastraszali pokrzywdzonych bronią palną, młotkami, metalowymi rurkami i siekierami. Gang działał na terenie województw: warmińsko-mazurskiego, lubelskiego i mazowieckiego; najczęściej napadał na wiejskie banki spółdzielcze albo urzędy pocztowe.
Najwyższą karę 9 lat pozbawienia wolności sąd wymierzył Arturowi B. który - według prokuratury - kierował gangiem i dokładnie planował napady przydzielając zadania poszczególnym członkom grupy. Pozostali oskarżeni za udział w napadach zostali skazani na kary od 2 do 6 lat więzienia.
Bandyci do napadów wykorzystywali kradzione auta, które po przestępstwie porzucali.
Gangsterzy zrabowali pieniądze i mienie o łącznej wartości ponad 807 tys. zł. Grupa została rozbita po napadzie na kantor wymiany walut w Kętrzynie w listopadzie 2004 roku. Podczas pościgu i próby zatrzymania jego sprawców policjanci użyli wtedy broni i zastrzeli dwóch przestępców.