Wyrok dla narkotykowego gangu "Rogala"
Na kary od roku pozbawienia wolności w
zawieszeniu do 6 lat więzienia skazał Sąd Okręgowy w
Łodzi 31 osób oskarżonych o udział w tzw. gangu "Rogala" -
zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się produkcją i
wprowadzaniem na rynek dużych ilości amfetaminy i marihuany.
Najwyższą karę - 6 lat więzienia - sąd wymierzył szefowi grupy, 41-letniemu Adamowi R. pseud. Rogal. Niemal wszyscy oskarżeni - wśród których przeważali młodzi ludzie w wieku 20-30 lat, w trakcie procesu przyznali się do winy. Wśród nich jest 11 kobiet. Część z oskarżonych jest powiązana rodzinnie.
Wobec kilkunastu osób sąd zastosował nadzwyczajne złagodzenie kar i warunkowo zawiesił ich wykonanie na okres od 3 do 5 lat. Wszyscy skazani muszą zapłacić grzywny sięgające kilkunastu tysięcy złotych, a większość nawiązki na rzecz stowarzyszenia "MONAR". Wyrok jest nieprawomocny.
Ogłaszając wyrok, sąd nie miał wątpliwości, że oskarżeni działali w bardzo dobrze zorganizowanej grupie przestępczej, w której panował ścisły podział ról. Część oskarżonych zajmowała się uprawą krzaków konopi indyjskich, inni zbierali liście i suszyli marihuanę, a jeszcze inni produkowali w wynajmowanych pomieszczeniach amfetaminę.
Według śledczych, była to jedna z największych w centralnej Polsce grup, zajmujących się produkcją i handlem narkotykami. Działała prawdopodobnie od połowy lat 90. Laboratoria i plantacje konopi znajdowały się w miejscach odosobnionych, w wynajmowanych pomieszczeniach i opuszczonych wsiach.
Jak ustalono, tylko w latach 2003-2005 przestępcy wyprodukowali i wprowadzili do obrotu co najmniej 53 kg amfetaminy i ponad 38 kg marihuany.
Przestępcy zaopatrywali także dilerów, m.in. na Pomorzu oraz w województwach świętokrzyskim i mazowieckim; ci ostatni odpowiadają w odrębnych procesach.