Wypalone budynki i kolumny wojska. Zdjęcia satelitarne Irpienia i Hostomla po walkach
Irpień i Hostomel, miasteczka położone na północny-zachód od Kijowa, od pierwszych dni rosyjskiej inwazji na Ukrainę były areną ciężkich i krwawych walk. Firma Maxar Technologies właśnie opublikowała najnowsze zdjęcia satelitarne obu miejscowości. Poniżej widać wypalone budynki wokół lotniska w Hostomlu, o które toczy się zażarta bitwa. W lewym górnym rogu zdjęcia widzimy kolumnę pojazdów pancernych.
Wypalone budynki i kolumny wojska. Zdjęcia satelitarne Irpienia i Hostomla po walkach
Kluczowe lotnisko
W Kijowie znajduje się lotnisko Hostomel, które przed wojną obsługiwało samoloty cargo. Rosjanie próbowali je zająć od pierwszych godzin wojny - wysadzili na nim desant. Ukraińcy jednak odparli atak. Ciężkie walki w rejonie lotniska trwają do dziś. W ich toku został zniszczony największy samolot świata- An-225 Mrija - który znajdował się w hangarze na terenie obiektu.
Bitwa o Hostomel
Największe natężenie bitwa o Hostomel osiągnęła pod koniec zeszłego tygodnia. Ukraiński wywiad przekazał w zeszły piątek, że armia odparła szturm elitarnej rosyjskiej 31. gwardyjskiej brygady desantowo-szturmowej z Uljanowska, zabijając w przeciągu dwóch dni walk przeszło 50 żołnierzy z jej szeregów. Według tych informacji żołnierzom ukraińskim z sił specjalnych udało się zdobyć liczne trofea, takie jak broń, sprzęt wojskowy oraz dokumenty sztabowe i osobiste.
Tragiczne położenie cywilów
W położonym nieopodal Hostomla Irpieniu (na zdjęciu widzimy wysadzony most w Irpieniu) także wciąż trwają walki pomiędzy Ukraińcami i Rosjanami. Sytuacja ludności cywilnej w tym rejonie jest tragiczna. We wtorek szef władz obwodu kijowskiego Ołeksij Kułeba wygłosił dramatyczne oświadczenie. - Bucza, Irpień, Hostomel, Makarów, Borodzianka, Worzel - mieszkańcy tych miejscowości już kolejny dzień z rzędu są zmuszeni przebywać w schronach przeciwbomowych. Bez wody i jedzenia. Okupanci nie otwierają korytarzy humanitarnych, nie dają gwarancji wstrzymania ognia - oznajmił Kułeba. Podkreślił przy tym, że władze ukraińskie robią wszystko, by zapobiec katastrofie humanitarnej w obwodzie. Zaznaczył, że Rosjanie grożą "rozprawą" szefom władz lokalnych i regionalnych, jeśli nie poddadzą swoich miejscowości.
Ewakuacja z Irpienia
Na zdjęciu widać okolice wysadzonego mostu w Irpieniu. Widoczne są leje po bombach i pociskach. We wtorek wieczorem ukraińskie służby ratunkowe poinformowały, że z miasta ewakuowano już niemal trzy tysiące cywilów. Trafili do Kijowa.