Wyłudziła kredyty na kwotę ponad 600 tys. zł
Około stu kredytów na łączną kwotę przekraczającą 600 tys. zł wyłudziła 46-letnia mieszkanka Zabrza, która prowadziła prywatne biuro pośrednictwa kredytowego.
O zatrzymaniu kobiety poinformował w piątek podkomisarz Grzegorz Olejniczak z zespołu prasowego śląskiej policji. Od 1997 roku prowadziła ona prywatne biuro pośrednictwa kredytowego. Pieniądze wyłudziła z kilkunastu banków w całej Polsce - powiedział podkomisarz Olejniczak.
Kobieta w przestępczym procederze stosowała kilka metod. Np. od osób zainteresowanych wzięciem kredytu przyjmowała dokumenty, załatwiała kredyt, po czym informowała swoich klientów, że bank nie wyraził zgody na jego udzielenie.
Inny sposób to zaciąganie kredytów bez wiedzy kredytobiorców; kobieta wykorzystywała dokumenty pozostawione przez tych klientów, którym faktyczne odmówiono przyznania kredytu. Formalności załatwiała w innym banku bez wiedzy osób obciążonych potem spłatą.
Kobieta fałszowała też dokumenty i podpisy na wnioskach oraz deklaracjach wymaganych przy procedurze ubiegania się o pożyczki.
Jeszcze w piątek o dalszym losie zatrzymanej kobiety zadecyduje prokurator. Może jej zarzucić wyłudzenie mienia znacznej wartości, niekorzystne rozporządzanie mieniem i przekroczenie uprawnień. Kobiecie grozi nawet 10 lat więzienia. (aka)
