Wyciek dokumentu. MSZ wyjaśnia
Przed wyjazdem Karola Nawrockiego do mediów wyciekł dokument przygotowany przez MSZ dla prezydenta. Obie strony oskarżają się w sprawie jego wycieku. "Dziennikarz, który ujawnił dokument, oświadczył, że otrzymał go po złożeniu wniosku w trybie ustawy o dostępnie do informacji publicznej" - przekazał rzecznik MSZ w mediach społecznościowych.
Przygotowania do wizyty Karola Nawrockiego w USA wywołały spór między Pałacem Prezydenckim a rządem. Jednym z punktów zapalnych było to, że do mediów wyciekło stanowiska rządu przed wizytą Karola Nawrockiego w Waszyngtonie. Dokument dotyczył tego, o czym prezydent miał mówić, a jakich tematów nie poruszać w rozmowie z Donaldem Trumpem.
Adam Andruszkiewicz zastępca szefa Kancelarii Prezydenta w programie "Tłit" Wirtualnej Polski stwierdził, że przeciek wyszedł ze strony MSZ. - Rząd Donalda Tuska, także ten pierwszy, niejednokrotnie bawił się w różnego rodzaju prowokacje. I wierzę w to, że jest prowokacja z ich strony. Po prostu, żeby osłabić naszą wiarygodność. Życzyłbym sobie, żeby jednak nie brać w ciemno narracji obecnie rządzących - powiedział. Podkreślił też, że nikt do tej pory nie przedstawił dowodów na to, że wyciek miał miejsce z Kancelarii Prezydenta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Andruszkiewicz uderza w rząd. "Chcą osłabić naszą wiarygodność"
"Dziennikarz, który ujawnił dokument, oświadczył, że otrzymał go po złożeniu wniosku w trybie ustawy o dostępnie do informacji publicznej" - przekazał rzecznik MSZ w mediach społecznościowych. "Informuje, że wniosek w tej sprawie nie wpłynął do MSZ. Taki wniosek nie wpłynął też do KPRM" - dodał.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Wizyta Nawrockiego w USA. Ekspert o "uprzywilejowanej relacji"
Pierwsza wizyta zagraniczna Nawrockiego jako prezydenta RP
Prezydent Karol Nawrocki spotka się z Donaldem Trumpem. W środę o godz. 11 czasu lokalnego (godz. 17 w Polsce) Donald Trump powita go w Białym Domu. Rozmowy obu prezydentów mają się rozpocząć o godz. 11.25 w Gabinecie Owalnym; następnie w południe zaplanowano rozmowy plenarne w formule śniadania roboczego.
Na godz. 13.30 przewidziano wypowiedź prezydenta RP dla polskich mediów w Blair House.
Prezydent Nawrocki złoży też wieniec na Grobie Nieznanych Żołnierzy na Cmentarzu Narodowym w Arlington; ceremonia odbędzie się o godz. 16.15.
Dla Nawrockiego będzie to pierwsza wizyta zagraniczna jako prezydenta RP, lecz nie pierwsze spotkanie z Trumpem - to miało miejsce w maju podczas kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi, podczas których Trump udzielił mu nieformalnego poparcia. W odróżnieniu od większości wizyt, podczas spotkania w Białym Domu, prezydentowi RP nie będzie towarzyszył wiceszef MSZ, co jest wynikiem decyzji Kancelarii Prezydenta.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Prezydent Nawrocki w USA. Media spekulują, jakie będą owoce