WAŻNE
TERAZ

Tajne posiedzenie w Sejmie. Wiemy, jaki temat chce poruszyć premier

Wybory prezydenckie 2020. Milionowe koszty zmiany kandydata PO: potrzebne nowe karty wyborcze

Platforma Obywatelska wybiera nowego kandydata na prezydenta. Ruch największej partii opozycyjnej zmieni nie tylko oblicze tej kampanii, ale także wymagać będzie nowych kart wyborczych. Te będą musiały być wydrukowane ponownie, a koszt wyniesie kilka milionów złotych.

Wybory 2020 - sopocki protest przeciwko wyborom (zdj. arch.)
Źródło zdjęć: © PAP
Piotr Białczyk

W piątek rano Małgorzata Kidawa-Błońska ogłosiła, że rezygnuje z walki o Pałac Prezydencki. - Polityk musi być odważny i mówić najtrudniejsze rzeczy. Wierzę, że moja formacja te wybory wygra te wybory - tłumaczyła wicemarszałek Sejmu. I dodała, że "ponosi odpowiedzialność za spadki sondażowe partii".

Państwowa Komisja Wyborcza, która ponownie została włączona do organizacji wyborów prezydenckich, szacuje koszt wydruku kart do głosowania na minimum 9 mln złotych - donosi portal onet.pl. Ta kwota może wzrosnąć ze względu na bliski termin możliwej elekcji oraz krótki czas na realizację wyborczego zamówienia.

Wybory 2020. "Konsekwencje powinny ponieść samorządy i Senat"

Karty wyborcze, które próbowano przygotować i wydrukować przed elekcją zarządzoną pierwotnie na 10 maja, będą musiały zostać zmielone. Nadal nie wiadomo na jakich zasadach zalecono ich druk oraz jaki szacunkowy był ich koszt. Wicepremier Jacek Sasin, który nadzorował był odpowiedzialny za ten proces najpierw mówił, że zna kwotę, ale powiedzieć nie może, a następnie, że nie posiada takiej wiedzy, ponieważ "w nim nie nie uczestniczył".

Zobacz też: Wybory 2020 - tym razem się uda? "Jarosław Kaczyński ma za sobą dwie instytucje"

Wiceminister infrastruktury dodał, że "osoby odpowiedzialne za inne fragmenty procesu wyborczego" złośliwie go torpedowały i nie wypełniały swoich obowiązków. Wymienił w tym przede wszystkim: samorządy, które nie wydały danych wyborców Poczcie Polskiej (nie było wtedy odpowiedniej podstawy prawnej - red.) oraz Senat za "opóźnianie prac" (proces legislacyjny w Izbie wyższej wynosi 30 dni - red.). - To na tych podmiotach ciąży odpowiedzialność, że się one nie odbyły ze wszystkimi tego konsekwencjami - mówił polityk.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Niemieckie Eurofightery w Malborku. To odpowiedź Bundeswehry
Niemieckie Eurofightery w Malborku. To odpowiedź Bundeswehry
Afera korupcyjna w UE. Była wiceszefowa KE rezygnuje ze stanowiska
Afera korupcyjna w UE. Była wiceszefowa KE rezygnuje ze stanowiska
Nie żyje Leszek Gierszewski, założyciel firmy Drutex
Nie żyje Leszek Gierszewski, założyciel firmy Drutex
Nawet 14 stopni na termometrach. Idzie ocieplenie
Nawet 14 stopni na termometrach. Idzie ocieplenie
Tajne przemówienie Tuska w Sejmie. Wiemy, czego może dotyczyć
Tajne przemówienie Tuska w Sejmie. Wiemy, czego może dotyczyć
Miał wspierać Ukrainę. Rosyjski fizyk spędzi lata w kolonii karnej
Miał wspierać Ukrainę. Rosyjski fizyk spędzi lata w kolonii karnej
Ponura prognoza. Dmytro Kuleba zaniepokojony perspektywami dla Ukrainy
Ponura prognoza. Dmytro Kuleba zaniepokojony perspektywami dla Ukrainy
"Wielki Bu" chciał wyjść na wolność. Jest decyzja sądu
"Wielki Bu" chciał wyjść na wolność. Jest decyzja sądu
Biedronka rozdaje pracowniom świąteczne vouchery. Kwoty robią wrażenie
Biedronka rozdaje pracowniom świąteczne vouchery. Kwoty robią wrażenie
Nauczyciel miał obrażać, a uczniowie bić Ukraińców. Wstrząsająca historia ze Słupska
Nauczyciel miał obrażać, a uczniowie bić Ukraińców. Wstrząsająca historia ze Słupska
Tajne obrady Sejmu ws. bezpieczeństwa. Szef MON zabrał głos
Tajne obrady Sejmu ws. bezpieczeństwa. Szef MON zabrał głos
Ekstremalne mrozy w Rosji. Zimniej niż na Antarktydzie
Ekstremalne mrozy w Rosji. Zimniej niż na Antarktydzie