Wrocław. Wybory 2020. Zdrojewski: Polityka od ściany do ściany, ale zostawmy teraz ten rząd

Senator Koalicji Obywatelskiej i były prezydent Wrocławia nie wyobraża sobie teraz żadnych wyborów - ani korespondencyjnych, ani tradycyjnych w innym, nieodległym terminie.

Jest przeciwny każdej z tych formuł. Jak powiedział Radiu Wrocław, obecnie wybór prezydenta jest po prostu niemożliwy. Przede wszystkim żaden inny kandydat nie miał szans na przeprowadzenie kampanii. - Prezydent Duda rozkręcił się w kryzysie - skomentował senator.

To nie jedyne przeciwwskazanie do głosowania „kopertowego”. Kolejne bowiem to zagrożenie epidemiologiczne. Udział w wyborach, wypełnienie wszystkich poleceń z instrukcji wyborczej też może być źródłem kolejnych zakażeń. Ponadto wybory nie będą tajne i powszechne.

Zdrojewski denerwuje się też, że PiS chce za wszelką cenę wdrożyć formułę, która cały ciężar odpowiedzialności za organizację składa na barki listonoszy. - Pracownicy Poczty Polskiej to też obywatele państwa polskiego, mają prawo do chronienia ich zdrowia.

Ostatni argument, który wymienia senator K.O przeciwko nieudanej koncepcji pocztowych wyborów, to fakt, że polskie rodziny są niezmiernie podzielone. Wszystko, co dzieje się wokół tego zagadnienia, zdaniem senatora, może przyczynić się do wielu niepotrzebnych konfliktów w polskich domach. - Nie napędzajmy tej polsko-polskiej wojny - apeluje Zdrojewski.

Senatorowie zagłosowali we wtorek za odrzuceniem ustawy, które umożliwiałaby przeprowadzenie wyborów prezydenckich, w których obywatele głosowaliby korespondencyjnie. Ustawa znów jest w Sejmie. Senator liczy, że wybory prezydenckie nie odbędą się w maju i zostaną przesunięte przynajmniej o kilka miesięcy.

*Czytaj też: * Profesor Drąg z politechniki w drodze do zablokowania wirusa

Zobacz wideo: Wybory 2020. Władysław Kosiniak-Kamysz: Wiem, że jako jedyny mam szansę wygrać z Andrzejem Dudą