Wrocław. Trwa nabór na studia wojskowe. Rewolucja w procesie rekrutacji
Do 30 czerwca Akademia Wojsk Lądowych we Wrocławiu czeka na zgłoszenia kandydatów na pięcioletnie studia oficerskie. Równocześnie proces rekrutacji na studia wojskowe jest w fazie rewolucji.
15.06.2020 21:02
Ministerstwo Obrony Narodowej postanowiło znacząco zmienić sposób rekrutacji na studia wojskowe. Do tej pory proces rejestracji kończył się w marcu. MON wziął jednak pod lupę rejestrację kandydatów i przygotował szereg zmian. Wspominał o tym niedawno magazyn "Polska Zbrojna".
Wrocław. Trwa nabór na studia wojskowe
Pierwotny plan zakładał, że rejestracja kandydatów na studia oficerskie potrwa do końca maja. Z analiz MON wynika bowiem, że spore grono młodych ludzi decyzję o wyborze studiów podejmuje dopiero po egzaminach maturalnych.
Jako że koronawirus opóźnił tegoroczną maturę, to i proces rejestracji kandydatów na studia musiał ulec zmianie. Ostatecznie młodzież, która myśli o pracy w armii ma czas do 30 czerwca.
Wrocław. Rewolucja w rekrutacji na studia wojskowe
Opóźniony termin rejestracji kandydatów nie jest jedyną zmianą. Chociaż nie jest to jeszcze przesądzone, to ministerstwo chce dokonać rewolucji w całym procesie. Wszystko wskazuje na to, że od przyszłego roku kandydat najpierw zaliczy egzamin na wybranej uczelni wojskowej, a dopiero później zostanie skierowany na badania psychologiczne i lekarskie.
W ten sposób MON chce ograniczyć koszty, jakie musi ponosić w związku z procesem rekrutacji. "Kandydatów przystępujących do badań jest trzykrotnie więcej niż tych, którzy później przyjeżdżają na rekrutację" - czytamy w "Polsce Zbrojnej".
Kolejną zmianą ma być rezygnacja z egzaminów sprawnościowych. Do tej pory był to najtrudniejszy próg dla tych, którzy wiążą swoją przyszłość z armią. MON chce wyrównać szanse młodzieży z całego kraju. "Z wieloletnich doświadczeń wynika, że nie wszyscy w równym stopniu mają dostęp do obiektów sportowych oraz wyspecjalizowanej kadry wychowania fizycznego" - informuje "Polska Zbrojna".
Pomysłodawcy zmian twierdzą, że po zakończeniu rekrutacji, za sprawą odpowiedniej pracy, szybko uda się zniwelować różnice w przygotowaniu fizycznym kandydatów do pracy w armii.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.