Wrocław. Oświadczyny podczas kina samochodowego. Padło "tak"

Kino samochodowe na Stadionie Wrocław cieszy się sporą popularnością. Podobnie jak to miało miejsce przed tygodniem, w piątkowy wieczór parking miejskiego obiektu był zapełniony. Zanim jednak doszło do projekcji filmu "American Assassin", widzowie byli świadkami nie lada wydarzenia.

Okazało się, że niezwykłą kreatywnością wykazał się pan Mateusz, który postanowił wykorzystać kino samochodowe do… oświadczyn. Pomysł nietuzinkowy, bo zapewne wkrótce oglądanie filmów z pokładu swoich pojazdów przejdzie do lamusa w związku z odmrażaniem gospodarki i otwarciem tradycyjnych sal kinowych.

W pewnym momencie na gigantycznym ekranie na Stadionie Wrocław wyświetliła się grafika z wymownym napisem "Adelko, kocham Cię, czy zostaniesz moją żoną?".

Pan Mateusz, jak to bywa w przypadku zaręczyn, klęknął przed swoją wybranką życiową. Aby to było możliwe, musiał opuścić samochód. Pozostali klienci kina samochodowego pozostali jednak w pojazdach, więc nie ma mowy, by doszło w tym przypadku do zagrożenia zakażenia koronawirusem.

Panu Mateuszowi i pani Adeli życzymy wszystkiego dobrego na nowej drodze życia. Nie mamy wątpliwości, że taka forma oświadczyn zostanie w ich pamięci do końca życia.

Biorąc pod uwagę, że w sobotę i niedzielę na Stadionie Wrocław odbędą się kolejne seanse w ramach kina samochodowego, być może kolejni wrocławianie pójdą śladem pana Mateusza i pani Adeli.

Czytaj także: Wrocław. Odwołanie dyspensy od udziału w mszach

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.