Strzegom. Tragiczny finał poszukiwań. W stawie znaleziono zwłoki
Stanisław A. od 4 marca był poszukiwany przez rodzinę i policję. Niestety, ta historia nie ma szczęśliwego finału. 87-letni mieszkaniec Strzegomia został znaleziony martwy w stawie w Rusku.
Mężczyzna wyszedł z domu 4 marca ok. godziny 8.00. Od tego czasu był poszukiwany przez rodzinę i służby. Niestety, w sobotę po południu znaleziono jego zwłoki.
- Po 14.00 przypadkowa osoba, która przebywała nad stawem w Rusku, zobaczyła ciało. Potwierdziły się przypuszczenia, że to poszukiwany mieszkaniec Strzegomia - informuje Magdalena Ząbek ze świdnickiej policji w wypowiedzi dla portalu swidnica24.pl.
Strzegom. Tragiczny finał poszukiwań. W stawie znaleziono zwłoki
Na miejscu przez dłuższy czas pracowali policjanci oraz przedstawiciele prokuratury. Na razie nie wiadomo, co dokładnie zdarzyło się nad stawem w Rusku. Trwa ustalanie okoliczności, w jakich Stanisław A. znalazł się nad wodą oraz jak doszło do zgonu - podaje swidnica24.pl.
Dr T. Karauda: blizny po COVID-19 to zmiany poważne, one zostają w płucach na zawsze
Niestety, to kolejna tego typu tragedia w ostatnich dniach na Dolnym Śląsku. Przed paroma dniami funkcjonariusze policji, strażacy, ratownicy WOPR i wolontariusze prowadzili szeroko zakrojone poszukiwania starszej kobiety w Siechnicach pod Oławą. Seniorka wyszła z domu i ślad po niej zaginął. Niestety, po kilku dniach intensywnej akcji jej ciało znaleziono, a śledztwo w tej sprawie rozpoczęła Prokuratura Rejonowa w Oławie.
Policja zwraca uwagę, by zwłaszcza w okresie zimowym objąć seniorów szczególną opieką. Ze względu na niskie temperatury i warunki pogodowe akcje poszukiwawcze w obecnym okresie są mocno utrudnione i często kończą się najgorszymi wiadomościami dla najbliższych.