Strajk kobiet. Wrocław. Debata poświęcona protestom. Dyskusja bez agresji i nienawiści
Od kilkunastu dni we Wrocławiu i wielu innych miastach Polski odbywa się strajk kobiet. To konsekwencja wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który ogranicza prawo do aborcji. Trwającym protestom poświęcona będzie debata na Uniwersytecie Wrocławskim.
Aborcja w Polsce. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że przerywanie ciąży ze względu na poważną wadę genetyczną płodu albo chorobę dziecka jest sprzeczne z ustawą zasadniczą, okazał się punktem zapalnym. Decyzja sędziów doprowadziła do tego, że od prawie dwóch tygodni w kraju odbywa się regularnie strajk kobiet.
Strajk kobiet. Wrocław. Debata poświęcona protestom. Dyskusja bez agresji i nienawiści
Strajk kobiet, do którego przyłączyły się też inne grupy społeczne, to pierwsze tak masowe manifestacje w Polsce od wielu lat. I to właśnie tym protestom poświęcona będzie debata na Uniwersytecie Wrocławskim. Jej początek zaplanowano na środę, 4 listopada (godz. 17). Porozmawiać będzie można zdalnie - poprzez platformę Teams.
"Uniwersytet Wrocławski pozostaje miejscem dyskusji, wolności myśli i budowania więzi w oparciu o szacunek – i racjonalność. Tak, jak marzyły o tym pokolenia studentów i pracowników przed 1989 r. - uczymy postaw obywatelskich zbudowanych na fundamencie poszanowania praw i wartości wszystkich członków społeczeństwa. Dajemy wolność ekspresji poglądów - ale bez ranienia, bez agresji, bez nienawiści" - napisał na swoim blogu prof. Przemysław Wiszewski, rektor Uniwersytetu Wrocławskiego.
Za debatę na tematu strajku kobiet odpowiedzialne jest Koło Naukowe Inicjatyw Społecznych (KISS UWr). Udział w niej może wziąć każdy student, doktorant, pracownik uniwersytetu, a także osoby spoza akademickiej społeczności. Osoby spoza UWr powinny wysłać swój adres mailowy na messengerze KISS UWr.
"W trakcie dyskusji chcemy zapytać, o doświadczenia i opinie studentów i studentek na temat trwających protestów Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Uważamy, że jako przyszli socjologowie i socjolożki, ale także cała wspólnota akademicka nie możemy pozostać wobec nich obojętni. Chcemy zapytać, co sprawiło, że setki tysięcy młodych ludzi w Polsce, którzy wcześniej rzadko interesowali się polityką i nigdy nie brali udział w manifestacjach, wyszło na ulicę?" - napisał KISS UWr przed debatą.
"Czy jest to konflikt wyłącznie wokół kwestii praw reprodukcyjnych? Czy też konflikt polityczny i kulturowy dotyczących centralnych zasady organizujących życie polskiego społeczeństwa? Jak wygląda zaangażowanie studentów i studentek w ten protest? Jakie hasła i metody działania popierają, a jakie wydają się im trudne do zaakceptowania? I wreszcie, jaki będzie ciąg dalszy protestów i jak przełożą się one na życie społeczne w Polsce?" - pytają studenci zrzeszeni w kole naukowym.