Pożar Katedry św. Piotra i Pawła w Nantes. Wrocław wysyła wyrazy wsparcia
W sobotę w Katedrze św. Piotra i Pawła w Nantes doszło do sporego pożaru. W tym trudnym momencie wyrazy wsparcia dla Francuzów popłynęły z Wrocławia. "Jesteśmy z mieszkańcami miasta i wszystkimi obywatelami Francji" - przekazano.
Francję po raz kolejny spotkała ogromna tragedia. Po tym jak w kwietniu 2019 roku doszło pożaru Katedry Notre-Dame w Paryżu, wskutek którego obiekt został bardzo mocno zniszczony, w sobotę ogień dotknął Katedrę św. Piotra i Pawła w Nantes.
Pożar miał wybuchnąć chwilę po godz. 7. Na miejsce wysłano 60 strażaków. Wprawdzie zniszczenia w katedrze w Nantes nie są tak olbrzymie, jak to miało miejsce w przypadku zeszłorocznego pożaru Katedry Notre-Dame, ale i tak są spore. Walka z ogniem trwała kilka godzin i doszło m.in. do całkowitego zniszczenia zabytkowych organów.
Pożar katedry w Nantes. Wrocław wysyła wyrazy wsparcia
Wrocław nie jest obojętny na tragedię, jaka dotknęła mieszkańców Nantes i Francję. "Katedra Świętego Piotra i Pawła w Nantes stoi w ogniu. Jesteśmy z mieszkańcami miasta i wszystkimi obywatelami Francji. To takie smutne, że kolejny kościół we Francji płonie. Miejmy nadzieję, że uda się uratować jak najwięcej" - ogłoszono w mediach społecznościowych miasta.
ZOBACZ WIDEO: Polacy masowo zaśmiecają lasy. Michał Woś: "Akcje edukacyjne to za mało"
Dobre wiadomości płynące z Francji są takie, że mimo sporych zniszczeń, katedrę uda się wyremontować. Nie jest to zresztą pierwszy pożar, jaki dotknął ten obiekt sakralny. W roku 1972 na dachu katedry wybuchł wielki pożar, który zniszczył dużą część zabytkowego wyposażenia. Wówczas wnętrze budynku wymagało rekonstrukcji, a w oryginale zachowano jedynie barokową drewnianą ambonę.
Katedra św. Piotra i Pawła w Nantes to świątynia wybudowana w stylu gotyckim. Budowana była przez ponad 400 lat, od 1434 roku. W czasie Rewolucji Francuskiej zamknięto ją i przywrócono katolikom dopiero w 1802 roku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.