Koronawirus w Polsce. Żołnierze pomagają w szpitalu. Wyręczają lekarzy w niektórych zadaniach
Koronawirus w Polsce. Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej wspierają personel szpitala w Lubaniu. Placówka przeszła na tryb nadzwyczajny. Terytorialsi wyręczają lekarzy w niektórych zadaniach.
25.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:19
Koronawirus w Polsce. Mimo, że przedstawiciele wojska nie są fachowym personelem medycznym, mogą i potrafią odciążyć pracowników szpitala w niektórych zadaniach. O pomoc żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej poprosił sam starosta lubański Walery Czarnecki. W trudnym czasie każde wsparcie dla medyków jest bezcenne. Tym bardziej, że terytorialsi mają podstawowe przeszkolenie.
Koronawirus w Polsce. Żołnierze pomagają w szpitalu. Wyręczają lekarzy w niektórych zadaniach
Sytuacja w lubańskiej placówce nie jest łatwa. - W tamtejszym szpitalu są 23 łóżka covidowe, w tym 4 intensywnej opieki, które zostały wyznaczone na oddziałach, więc szpital przechodzi w tryb nadzwyczajny - mówi "Radiu Wrocław" prezes szpitala Krzysztof Konopka.
- Cała interna jest teraz wydzielona dla pacjentów covidowych. Tam mamy łącznie 14 miejsc. Do tego potrzebne są izolatki. Na chirurgii wydzielamy 12 łóżek dla pacjentów neurologicznych z ciężkimi przypadkami - dodaje prezes Konopka.
Sytuację w służbie zdrowia można w tej chwili śmiało określić jako chaotyczną. Pacjentów z koronawirusem przybywa każdego dnia, tymczasem wydolność szpitali jest ograniczona. Tym bardziej, że leczyć trzeba nie tylko chorych na COVID-19, ale także cierpiących na inne choroby, a miejsc nie ma. Brakuje także personelu, stąd wiele szpitali decyduje się na wsparcie z zewnątrz.
Sytuacja w Lubaniu nie różni się od tej, którą obserwujemy w całej Polsce. Tym bardziej, że znajdujący się w pobliżu szpital w Bolesławcu przeżywa prawdziwe oblężenie, a budowany ekspresowo oddział kontenerowy ruszy dopiero na początku listopada. W tym momencie liczy się każdy dzień. Tym bardziej, że szpital tymczasowy ma pomieścić 65 pacjentów.