Dolny Śląsk. „Złoto, złoto!” Złoża kruszcu mogą zmienić życie Mikołajowic

O odkryciu w Mikołajowicach żyły złota jako pierwszy poinformował „Super Express”. Według gazety dokumentacja geologiczna złóż rudy złota powstała w 2019 roku po dokładnych badaniach geologicznych, certyfikowanych przez Ministerstwo Środowiska.

O złotonośnych terenach na Dolnym Śląsku wiadomo od dawna. W nieodległej od Legnicy Złotoryi, która temu darowi natury zawdzięcza swoją nazwę, już w średniowieczu prowadzone były płuczki złota. W Złotym Stoku w Dolinie Kłodzkiej działała kopania złota, która dziś jest ogromną turystyczną atrakcją i muzeum kopalnictwa tego kruszcu.

W Mikołajowicach złoto odnaleziono już w XIV wieku. Powstały kopalnie, ale pokłady szybko się wyczerpały. Możliwe jednak, że współcześnie, dzięki nowym metodom, na jakie pozwalają dzisiejsze technologie, można było wykryć nowe zasoby cennego surowca.

Chce je wydobywać spółka z o.o., utworzona w 2015 roku. Sudeckie Kopalnie Surowców Mineralnych z siedzibą w Legnicy założyło trzech wspólników, włączając do biznesu firmę budowlaną. Kapitał założycielski przedsięwzięcia to 5 tysięcy złotych.

Według danych Mennicy Polskiej, nasz kraj, pomimo tego, że tradycja wydobywania tego metalu szlachetnego sięga średniowiecza, nie należy obecnie do liczących się eksploratorów złóż złota. Pozyskuje się je przy okazji innych prac wydobywczych. Czynna kopalnia pod Legnicą byłaby ewenementem na skalę kraju. Być może nie zdystansowałaby Złotego Stoku pod względem liczby turystów, ale może zmienić życie mieszkańców 350-osobowych Mikołajowic.