Bolesławiec. Wykorzystał pobyt w szpitalu, by okraść pacjentów. Grozi mu 5 lat więzienia
Policjanci z Bolesławca zatrzymali 42-latka, który wykorzystał pobyt w szpitalu, by okraść innych pacjentów. Jego łupem padły m.in. obrączka oraz telefon komórkowy. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
Funkcjonariusze z Bolesławca otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży w miejskim szpitalu. Bardzo szybko udało im się ustalić tożsamość osoby podejrzanej o zabranie cudzych przedmiotów.
Jak się okazało, złodziejem był 42-letni pacjent bolesławieckiego szpitala. Wystarczył mu ledwie jeden dzień pobytu w placówce, by okraść dwie osoby. Jego łupem padły m.in. obrączka oraz telefon komórkowy. Wartość skradzionych przedmiotów oszacowano na kilkaset złotych.
Bolesławiec. Wykorzystał pobyt w szpitalu, by okraść pacjentów. Grozi mu 5 lat więzienia
- W pierwszym przypadku mężczyzna wykorzystał moment, że starszy pan zasnął i zabrał z półki jego telefon komórkowy. Natomiast w drugim przypadku dokonał kradzieży obrączki ze szpitalnej szafki, kiedy właściciel pojechał na zabieg - informuje asp. ast. Anna Kublik-Rościszewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu.
Czerwona strefa w całej Polsce? Dr Marek Posobkiewicz: zakażeń już jest bardzo dużo
Podejrzany jest bardzo dobrze znany policjantom z Bolesławca. Zanim okradł pacjentów na terenie szpitala, kilkukrotnie jego łupem padły pojazdy w okolicy. Dlatego też już wcześniej usłyszał zarzuty w związku z kradzieżami pojazdów.
- Sprawca tak bardzo się spieszył opuszczając szpital, że zapomniał o swojej dokumentacji medycznej. Podejrzany usłyszał zarzuty, za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje asp. szt. Kublik-Rościszewska.
Na przykładzie wydarzeń z Bolesławca policja apeluje, by w przypadku wizyty w szpitalu kosztowności pozostawić w domu albo też zostawić je w depozycie.