Autostrada A4. Dwie osoby nie żyją. Tragiczny wypadek na trasie w kierunku Wrocławia

Na Dolnym Śląsku już od godzin nocnych panują bardzo trudne warunki. Obfite opady deszczu i silny wiatr sprawiają, że widoczność jest mocno ograniczona. W takiej sytuacji bardzo łatwo o wypadek, czego dowodem jest zdarzenie z autostrady A4.

Pomiędzy węzłami Mikołajowice i Wądroże Wielkie na trasie w kierunku Wrocławia doszło do wypadku z udziałem jednego pojazdu. - Dachowało auto osobowe; niestety śmierć ponieśli kierowca auta i pasażer - poinformowała PAP mł. asp. Aleksandra Pieprzycka z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

W tej chwili autostrada A4 w miejscu wypadku jest nieprzejezdna. Na miejscu pojawili się policja oraz prokurator, przez co utrudnienia w ruchu mogą potrwać nawet kilka godzin. Swoją pracę wykonują też strażacy, których zadaniem jest zabezpieczenie terenu. Wskutek wypadku doszło bowiem m.in. do wyłamania barierek energochłonnych.

Policja apeluje, by planując trasę, skorzystać z alternatywnej trasy. Główny objazd został wytyczony przez węzeł Legnica Południe na trasie S3.

Dr Grzesiowski wyjaśnia, dlaczego należy szczepić dzieci przeciwko COVID-19