Wpadli do studzienki. Czterech robotników nie żyje

Czterech robotników zginęło podczas inspekcji rur ściekowych w japońskim mieście Gyoda. Wypadek miał miejsce w sobotę rano, gdy jeden z nich spadł do studzienki, a pozostali próbowali go ratować.

wypadekWpadli do studzienki. Czterech robotników nie żyje
Źródło zdjęć: © NHK News
Łukasz Kuczera

Co musisz wiedzieć?


  • Co się stało? W sobotę rano w japońskim mieście Gyoda, czterech robotników zginęło podczas inspekcji rur ściekowych.
  • Dlaczego doszło do tragedii? Jeden z robotników spadł do studzienki, a trzej inni, próbując go ratować, również wpadli do włazu.
  • Jakie były skutki? Ciała mężczyzn zostały wydobyte i przewiezione do szpitala, gdzie potwierdzono ich zgon.


W sobotę rano w mieście Gyoda doszło do tragicznego wypadku podczas inspekcji podziemnych rur ściekowych. Jeden z robotników spadł z drabiny na głębokość 10 metrów. Trzej pozostali próbowali go ratować, jednak sami również wpadli do studzienki. "Szczegółowe okoliczności prowadzące do wypadku są nadal nieznane, dlatego jest za wcześnie, aby mówić o naszej odpowiedzialności" - powiedział anonimowo przedstawiciel władz miasta Gyoda.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Godzina "W" na Pol'and'Rock Festival. Przerwano koncert

Jakie były przyczyny wypadku?

Straż pożarna poinformowała, że z otworu wydobywał się siarkowodór, toksyczny gaz, który mógł przyczynić się do tragedii. Ciała mężczyzn zostały przetransportowane do szpitala, gdzie potwierdzono ich zgon. NHK przekazała, że lokalna społeczność uczciła ofiary minutą ciszy.

Czy to odosobniony przypadek?

To już kolejny tego typu wypadek w Japonii. W styczniu w pobliżu stolicy zapadła się droga, co doprowadziło do śmierci kierowcy ciężarówki. W wyniku tego zdarzenia zarządzono ogólnokrajowe kontrole sieci kanalizacyjnych. "To już kolejny tego typu wypadek w Japonii" - przypomina NHK.

źródło: TVN24, NHK

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Nowe odkrycie śledczych ws. dywersji. Nieoficjalne ustalenia mediów
Nowe odkrycie śledczych ws. dywersji. Nieoficjalne ustalenia mediów
Zaczepiał dzieci przy szkołach. Interwencja policji w Górze Kalwarii
Zaczepiał dzieci przy szkołach. Interwencja policji w Górze Kalwarii
Akty dywersji na kolei. "Wszystkie ślady prowadzą do Rosji"
Akty dywersji na kolei. "Wszystkie ślady prowadzą do Rosji"
PiS odpuszcza walkę o marszałka. Znamy decyzję
PiS odpuszcza walkę o marszałka. Znamy decyzję
Zderzenie tramwajów i autobusu. Wypadek w Warszawie
Zderzenie tramwajów i autobusu. Wypadek w Warszawie
Ministerstwo ogłasza. Wznowiony ruch na odcinku uszkodzonych torów
Ministerstwo ogłasza. Wznowiony ruch na odcinku uszkodzonych torów
"Trasy są na bieżąco sprawdzane". Kierwiński o bezpieczeństwie na kolei
"Trasy są na bieżąco sprawdzane". Kierwiński o bezpieczeństwie na kolei
"To nie mógł być cywil". Żurek o śledztwie ws. dywersji na torach
"To nie mógł być cywil". Żurek o śledztwie ws. dywersji na torach
Wewnętrzne wybory w KO. Pojawił się pierwszy kandydat
Wewnętrzne wybory w KO. Pojawił się pierwszy kandydat
Polskie Homary-K w mroźnej Rovaniemi. "Przed nami ważne zadania"
Polskie Homary-K w mroźnej Rovaniemi. "Przed nami ważne zadania"
"Okno się zamyka". Papież Leon XIV apeluje o walkę ze zmianami klimatu
"Okno się zamyka". Papież Leon XIV apeluje o walkę ze zmianami klimatu
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne