ŚwiatWpadł z amfetaminą przez spaniela

Wpadł z amfetaminą przez spaniela

Dobry węch norweskiego psa "Sailora"
sprawił, że na norwesko-szwedzkim przejściu granicznym w Svinesund
zatrzymano 41-letniego Polaka, w którego samochodzie wykryto 3 kg
amfetaminy - podały szwedzkie służby celne.

30.11.2006 | aktual.: 30.11.2006 13:50

Mercedesem na polskich numerach rejestracyjnych zainteresował się czarno-biały cocker-spaniel "Sailor", wyszkolony do wykrywania narkotyków.

Mimo że pies wyraźnie wskazywał na ich obecność, norwescy celnicy nie mogli ich znaleźć w samochodzie. Zdecydowali się wreszcie na wywiercanie otworów w karoserii pojazdu. Po kolejnej próbie, na wiertle elektrycznej wiertarki pojawił się biały proszek. Była to amfetamina.

Narkotyk ukryto w hermetycznie zamkniętej skrytce, przyspawanej do karoserii mercedesa. Mimo to pies wyczuł zapach amfetaminy.

Bez pomocy "Sailora" nigdy nie odkrylibyśmy narkotyku- powiedziała Wenche Fredriksen, szefowa regionalnego urzędu celnego wschodniej Norwegii.

Natomiast Terje Berget, szef kryminalnego pionu norweskiej policji granicznej, uważa, że zatrzymanie 41-letniego polskiego obywatela, może dopomóc w rozpracowaniu całej sieci przemytu narkotyków.

Najliczniej uczęszczanego przejścia granicznego pomiędzy Szwecją a Norwegią w Svinesund pilnuje pięć psów, wyszkolonych w wykrywaniu narkotyków.

Michał Haykowski

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)