Trwa ładowanie...
d1pbjsf
warszawa
22-03-2003 16:44

"Wojnie stop!" - demonstracja w Warszawie

Około dwustu osób protestowało w sobotę w Warszawie przed ambasadą USA i Kancelarią Premiera. Ddomagali się zakończenia wojny w Iraku i wycofania polskiego poparcia dla niej.

d1pbjsf
d1pbjsf
(PAP)
Źródło: (PAP)

"Pokażmy, że w tej wojnie George W. Bush i jego sprzymierzeńcy są w kompletnym osamotnieniu" - powiedział Filip Ilkowski z Inicjatywy "Stop Wojnie". "My będziemy protestować cały czas aż do skutku" - dodał.

Przed ambasadą demonstranci krzyczeli: "Nie buszować po Iraku", "Miller, Kwaśniewski - dwa Busha pieski". Skandowali nazwiska przywódców koalicji antyirackiej, dodając "terroryści". Podskakiwali, wołając: "hop, hop wojnie stop!". Niektórzy mieli na twarzach wymalowane pacyfistyczne symbole. Z tłumu wyróżniał się człowiek z maską przeciwgazową na twarzy.

Po demonstracji przed ambasadą USA zebrani wyruszyli pod Kancelarię Premiera. Szli Alejami Ujazdowskimi, zajmując jedną stronę jezdni. Policja zepchnęła ich na chodnik, jednak - mimo wielokrotnych prób - nie udało jej się zatrzymać uczestników protestu.

d1pbjsf

Przed Kancelarią Premiera demonstranci krzyczeli: "Rząd na front!", "Leszek-rzezimieszek!", "Cimoszewicz do okopów". Gdy uczestnicy protestu odchodzili sprzed Kancelarii, pojawiła się przed nią grupa policjantów z tarczami. "Co tak późno? My już stąd idziemy" - wołano do nich.

Sprzed Kancelarii protestujący powrócili przed ambasadę USA. "Powiedzmy jeszcze raz na zakończenie, co myślimy o tej wojnie?" - apelował Ilkowski. "Wojnie stop" - odpowiadali protestujący. (mag)

d1pbjsf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1pbjsf
Więcej tematów