![Amerykańska polityka, czyli nuklearna wojna na memy [OPINIA]](https://v.wpimg.pl/MzE5OWI3YhskVzlkZkhvDmcPbT4gEWFYMBd1dWYAfE49BHhhZlUkFiBHKicmHSoIMEUuIDkdPRZqVD8-ZkV8VSFcPCclUjRVIFgtMi0cKRh9UHtuKwRgHnMBLXp9An0ZaAx2ZXEeKUNwV3xmcAovTXIAbSo)
Władysław Bartoszewski kończy 86 lat
O sobie mówi: "jestem wesołym staruszkiem". Historyk, pisarz, wykładowca uniwersytecki, dyplomata - dla wielu niekwestionowany autorytet. "Warto być przyzwoitym. Nigdy nie twierdziłem jednak, że to się opłaca" - powtarza często w wywiadach. Profesor Władysław Bartoszewski kończy 86 lat.
Prof. Bartoszewski urodził się 19 lutego 1922 roku w Warszawie. Podczas II wojny światowej był więźniem Auschwitz, żołnierzem AK. W trakcie okupacji działał w organizacji pomagającej Żydom - "Żegota". Odznaczono go za to później tytułem "Sprawiedliwy wśród narodów świata". Brał udział w Powstaniu Warszawskim. 8 lat spędził w więzieniu. W stanie wojennym był internowany.
Szef polskiej dyplomacji w rządach Józefa Oleksego i Jerzego Buzka. W gabinecie Jarosława Kaczyńskiego stał na czele Rady Rządowego Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, ale zrezygnował po wypowiedzi Antoniego Macierewicza, że większość ministrów III RP współpracowała z sowieckim wywiadem.
Pod koniec listopada 2007 premier Donald Tusk powołał go na sekretarza stanu w Kancelarii Premiera.
Prof. Bartoszewski został uznany przez użytkowników Wirtualnej Polski za „Człowieka Roku 2007". Zawsze bardzo cieszy mnie poparcie ludzi młodych, bo oznacza ono, że człowiek do końca nie zwapniał - skomentował odbierając statuetkę. (mg)
