Witold Sobociński nie żyje. Wybitny operator filmowy zmarł w wieku 89 lat
Witold Sobociński, wybitny polski operator filmowy, zmarł w wieku 89 lat. O jego śmierci poinformowała Szkoła Filmowa w Łodzi.
Witold Sobociński był jednym z najwybitniejszych operatorów filmowych w historii polskiego kina. Na swoim koncie miał ponad 90 filmów fabularnych, dokumentów i seriali. Uznanie na arenie międzynarodowej zdobył już dzięki zdjęciom do etiudy pt. "Łodzie wypływają o świcie” (1955).
Podczas studiów w szkole filmowej występował również w zespole jazzowym Melomani.
Sobociński wprowadził innowacyjne formy wypowiedzi operatorskiej. Miały one za zadanie ukazać wewnętrze doświadczenie danej postaci. Widać to w takich produkcjach jak „Ręce do góry” (1967) czy „Wszystko na sprzedaż” (1968).
Był laureatem wielu nagród filmowych: trzykrotny laureat nagrody za całokształt twórczości na Camerimage , nagrody Amerykańskiego Stowarzyszenia Operatorów Filmowych, "Orła" za osiągnięcia życia, "Platynowych Lwów" w Gdyni, Nagrody Specjalnej Stowarzyszenia Autorów Zdjęć Filmowych oraz Nagrody Stowarzyszenia Filmowców Polskich za wybitne osiągnięcia artystyczne.
Pracował na stanowisku profesora na PWSFTviT w Łodzi od 1980 roku. Zapoczątkował ród operatorów filmowych: był ojcem zmarłego w 2001 Piotra Sobocińskiego oraz dziadkiem operatorów Piotra Sobocińskiego jr. i Michała Sobocińskiego.