Więzienie za szydzenie z Kościoła. W Sejmie projekt ustawy "W obronie chrześcijan"
Ustawa "W obronie chrześcijan" została skierowana do pierwszego czytania w Sejmie – poinformowali w czwartek minister sprawiedliwość Zbigniew Ziobro oraz wiceszef resortu Marcin Warchoł. Projekt penalizuje publiczne lżenie lub wyszydzanie Kościoła lub związku wyznaniowego.
Solidarna Polska złożyła na początku października w Sejmie obywatelski projekt nowelizacji Kodeksu karnego. Według zapisów, karze do dwóch lat więzienia ma podlegać każdy, "kto publicznie lży lub wyszydza Kościół lub inny związek wyznaniowy o uregulowanej sytuacji prawnej, jego dogmaty i obrzędy". To projekt obywatelski, pod którym, jak przekazał Zbigniew Ziobro, podpisało się prawie 400 tys. osób.
W czwartek projekt ustawy "W obronie chrześcijan" został skierowany do pierwszego czytania w Sejmie - poinformowała Solidarna Polska.
- Dlaczego krzyż, który stoi przy drodze, jest gorzej chroniony niż ławka? W przypadku krzyża sam wandalizm nie wystarczy. Dziś nawet znajdą się takie sądy, które stwierdzą, że wizerunek Matki Bożej w kolorach LGBT, który będzie rozwieszany po śmietnikach, nie jest kwestią jednoznaczną, w związku z tym uniewinniają sprawców, bo nie wszystkich w społeczeństwie obraża taki wizerunek Matki Bożej – powiedział na konferencji prasowej wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł.
- Trzeba postawić tamę dyskryminacji, wyszydzaniu, obśmiewaniu najświętszych wartości dla chrześcijan. Liczymy, że pierwsze czytanie ustawy o wolności chrześcijan odbędzie się jeszcze w tym roku. To dobra wiadomość dla wszystkich, którym zależy na wolności i suwerenności - stwierdził. Warchoł ujawnił też, że wrasta skala przestępstw nienawiści wobec chrześcijan.
Ziobro: To projekt za wolnością
Zbigniew Ziobro przekonywał, że to "projekt za wolnością". - Każdy kto jest za wolnością, winien wspierać tego rodzaju zmiany. Wolność religijna, wolność do jej publicznego, nieskrępowanego wyznawania jest fundamentem cywilizowanych państw i społeczeństw - mówił minister sprawiedliwości.
– Nic nie usprawiedliwia bezkarnego atakowania podstawowych wartości wiary, tylko z powodu mody czy zapotrzebowania politycznego. Sądzę, że rozwiązania w ustawie, służące wolności znajdą swoją akceptację i zrozumienie ze strony wszystkich - ocenił.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do dwóch lat więzienia za "szydzenie z Kościoła"
Według projektu ustawy każdy, "kto publicznie lży lub wyszydza Kościół lub inny związek wyznaniowy o uregulowanej sytuacji prawnej, jego dogmaty i obrzędy, podlega karze do dwóch lat pozbawienia wolności".
Projekt zakłada również modyfikację ustawy karnej w art. 195. Według wnioskodawców ma usprawniać praktykę stosowania przepisu, który dotyczy przeszkadzania publicznemu wykonywaniu aktów religijnych Kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej.