Wiec KOD w Gdańsku w obronie Lecha Wałęsy
Danuta Wałęsa: mój mąż nigdy nikogo nie skrzywdził
Tysiące ludzi na wiecu KOD na Placu Solidarności w Gdańsku
Na gdańskim Placu Solidarności o godz. 14 odbył się wiec KOD w obronie Lecha Wałęsy. Według policji obecnych było 15 tys. ludzi, KOD informuje o ponad 20 tys. Ludzie zgromadzeni na placu wysłuchali przemówień m.in. Danuty Wałęsy i Henryki Krzywonos. - Gdyby mój mąż nie rozmawiał z komunistami, dzisiaj moglibyśmy tu nie stać. Ale zapewniam, że nikogo nie skrzywdził i nie brał żadnych pieniędzy - zapewniła zebranych żona Lecha Wałęsy. Dodała, że Wałęsa "nie może liczyć na wsparcie Kościoła". - Abp Sławoj Leszek Głódź namawia Wałęsę, żeby przeprosił, ale za co on ma przepraszać?! - mówiła oburzona żona b. prezydenta.