Ważą się losy "Przystani Polska". Impreza ma być odwołana. PiS obawia się organizacyjnej porażki
Prawo i Sprawiedliwość zrezygnuje z organizacji "Przystani Polska" - dowiedziała się Wirtualna Polska. Rozmowy w tej sprawie miały odbyć się w środę wieczorem. Wydarzenie miało być odpowiedzią na Campus Polska Przyszłości Rafała Trzaskowskiego i odbyć się w połowie września. Ale politycy PiS - w tym sam Jarosław Kaczyński - obawiają się organizacyjnej klęski.
PiS chciało mieć swój Campus
"Przystań Polska" miało być wydarzeniem pod egidą PiS, ale formalnie jego organizacją miało zająć się związane z PiS stowarzyszenie Biało-Czerwonych. Na jego czele stoi radna PiS Katarzyna Lubiak, związana z partyjną centralną przy Nowogrodzkiej.
Wydarzenie, które miało być odpowiedzią na Campus Polska Przyszłości Rafała Trzaskowskiego, finansować miała frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Pisała o tym Interia.
W "Przystani Polska" mieli uczestniczyć młodzi ludzie, teoretycznie niezwiązani z określoną opcją polityczną. Wydarzenie miało zgromadzić młodych konserwatystów, chcących angażować się politycznie i odbyć się w dniach 14-15 września w Pułtusku.
Jak pisał portal Money.pl, "celem spotkania miałoby być pokazanie, że PiS otwiera się na nowe środowiska i wchodzi w rolę merytorycznej opozycji".
W partii istniało jednak sporo obaw, czy impreza zepnie się finansowo i organizacyjnie. Zanim się odbyła, wywołała sporo kontrowersji i zamieszania.
Ostateczne decyzje właśnie zapadają. Niewykluczone, że "Przystań" się odbędzie, być może w innym terminie, ale - jak mówią w PiS - obarczone jest to dużym ryzykiem.
Partia jest w tej sprawie podzielona: jedni uważają, że organizacja wydarzenia nie ma dziś sensu, inni chcą, by jednak się ono odbyło.
W PiS słyszymy, że "Przystań Polska" zostanie odwołana.
Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski
Napisz do autora: michal.wroblewski@grupawp.pl
