Zaginął po koncercie Bon Jovi. Bliscy szukają 27-letniego Filipa
Zaginął 27-letni Filip Nachyła. Ostatni raz był widziany w piątek w Warszawie około godz. 22 na koncercie Bon Jovi na Stadione Narodowym. Jest poszukiwany. "Martwią się o niego rodzice oraz bliscy" - napisali na Facebooku działacze grupy "Zaginieni przed laty".
Zgłoszenie o tym, że chłopak zaginął, otrzymaliśmy przez formularz Dziejesię.
27-latek był ostatni raz widziany w piątek, 12 lipca w Warszawie około godz.22-22.30 na Stadionie Narodowym. Wówczas kończył się koncert Bon Jovi.
"To skandal". Nagrała to co działo się przed paczkomatem. Mamy komentarz Inpostu
"Do wczoraj do około godz. 12 telefon Filipa logował się na Warszawskim Solcu w okolicach szpitala. Od tej pory jest nieaktywny" - informuje grupa "Zaginieni przed laty".
Filip na co dzień mieszka i pracuje w Dziwnowie (woj. zachodniopomorskie). Jest brunetem. Ma 180 centymetrów wzrostu i waży około 90 kilogramów. W okolicach prawej stopy ma charakterystyczną bliznę.
Jeżeli ktokolwiek posiada informacje dotyczące miejsca pobytu Filipa proszony jest o kontakt z komisariatem policji w Warszawie przy ul.Wilczej 21 pod numerem telefonu 22 603 82 39 lub redakcją Zaginieni przed laty. "Martwią się o niego rodzice oraz bliscy" - pisze redakcja.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
