Zaatakowała znajomego widłami!
Mężczyzna z ranami głowy trafił w ręce pracowników pogotowia ratunkowego
Na ulicy Mehoffera na warszawskiej Białołęce doszło do dziwnego zdarzenia. Patrol mieszany składający się ze strażnika miejskiego i policjanta został wezwany na jeden z przystanków autobusowych. Pogotowie ratunkowe opatrywało tam mężczyznę z ranami głowy po tym, jak został on zaatakowany widłami!
Mężczyzna twierdził, że raniła go jego współlokatorka zamieszkująca pustostan przy ul. Wadowickiej. Była pijana.
Funkcjonariusze odnaleźli dwie pijane kobiety. Jedna z nich powiedziała, że podczas imprezy alkoholowej doszło do kłótni. Kiedy zabrakło argumentów mężczyzna sięgnął po widły. Jedna z kobiet wyrwała mu je i uderzyła go.
Obie odwieziono do izby wytrzeźwień. Dalej sprawą zajmuje się policja.