Warszawskie ZOO z nowymi mieszkankami. Przyjechały z Węgier
Nowe lokatorki przyjechały z węgierskiego zoo w Sosto. Największa z nich ma blisko metr średnicy.
10.10.2016 07:21
Cztery płaszczki to nowi mieszkańcy warszawskiego ogrodu zoologicznego. Ryby chrzęstnoszkieletowe w mini oceanarium zastąpiły rekina, który został wysłany na Węgry.
Cztery Rhinoptera jayakari przyjechały z węgierskiego zoo w Sosto. Wszystkie są samicami. Największa z nich ma blisko metr średnicy. W planach jest również sprowadzenie samca.
Dotychczas w stołecznym mini oceanarium mieszkał tawrosz piaskowy – rekin, który jako dorosły osobnik potrafi osiągnąć ponad 3 m długości. Zbiornik w warszawskim ogrodzie, o pojemności 100 000 litrów, był już zbyt mały, aby ciągle rosnący rekin mógł czuć się w nim komfortowo.
Dlatego też tawrosz został wysłany do zoo skąd przyjechał cztery ryby chrzęstnoszkieletowe z rodziny rajowatych. Dodatkowym atutem wysłania rekina na Węgry jest fakt, że warszawski samiec dołączy do samicy, z którą być może doczeka się potomstwa. To bardzo ważne, gdyż tawrosz piaskowy jest gatunkiem zagrożonym wyginięciem.
Źródło: UM Warszawa
Przeczytajcie również: Hollywoodzka gwiazda w Warszawie. Zagra w sztuce wyreżyserowanej przez samego Malkovicha