Warszawiacy wśród najbardziej zapracowanych na świecie? Ile pracuje się w innych stolicach?
Niektóre kraje zdecydowały się ostatnio na ograniczenie godzin etatowych
14.02.2017 17:43
Naukowcy z Narodowego Uniwersytetu Australii przekonują, że człowiek powinien pracować maksymalnie 39 godzin tygodniowo. Przekraczając ten limit, organizm pracownika narażony jest na podwyższone ryzyko poważnych zachorowań.
Niektóre kraje, jak Szwecja, zdecydowały się na ograniczenie godzin etatowych - uznali, że wystarczy 6 godzin pracy codziennie. Nie bez powodu. Dając więcej czasu wolnego pracownikom na życie rodzinne i własne zainteresowania uznali, iż pracownik będzie wydajniejszy.
W Polsce króluje 40-godzinny tydzień pracy. Każdego dnia obowiązkom zawodowym poświęcamy osiem godzin. Portal Money.pl wyliczył, że po osiągnięciu odpowiedniego stażu - z 26 dniami płatnego urlopu, warszawiak pracuje 1 757 godzin rocznie.
A jak jest w innych krajach? W Raporcie UBS "Price and Earnings" analitycy porównali czas pracy z uwzględnieniem przysługujących dni płatnego urlopu w 71 miastach z całego świata.
Jak wynika zraportu, paryżanie w skali roku pracują znacznie krócej niż Polacy. Rocznie w pracy spędzają 1 604 godziny, to o 153 godziny mniej niż mieszańcy Warszawy. Warto dodać, że że Francuzom przysługuje 29 dni płatnego urlopu, czyli prawie miesiąc wolnego każdego roku.
Niewiele więcej od Francuzów pracują Rosjanie. Spędzają oni w pracy 1 647 godz. rocznie, co daje niespełna 32 godz. tygodniowo. To sześć i pół godziny dziennie. Jak wynika z raportu UBS, mogą oni pozwolić sobie każdego roku aż na 31 dni wakacji. To ponad sześć tygodni wolnego. Większymi przywilejami cieszyć się mogą jedynie pracownicy w Rzymie (32 tygodnie) i w Manamie, czyli stolicy Bahrajnu (34 tygodnie).
W Helsinkach, czyli mieście królującym w rankingach dot. jakości życia, pracownik poświęca na pracę 1 659 godzin rocznie. Do tego dodajmy 29 dni, czyli prawie sześć tygodni płatnego urlopu.
Wiedeń. 1 678 godzin, czyli prawie dziesięć dniówek mniej w skali roku niż muszą przepracować mieszkańcy Warszawy. Urlop wynosi 27 dni, czyli podpobnie jak w Polsce.
W skali roku mieszkaniec Rzymu spędza w pracy 1 691 godzin. Przysługuje mu dokładnie tyle samo płatnego urlopu, co Polakowi, czyli 26 dni.
Szwajcaria. Rocznie mieszkańcy Zurichu poświęcają 1 912 godzin na zawodowe obowiązki, czyli więcej niż mieszkańcy stolicy Polski. Do tego mają mniej gwarantowanego urlopu, bo tylko 24 dni.
Więcej od warszawiaków pracują też mieszkańcy Budapesztu. Jak wynika z raportu UBS spędzają oni 1 910 godzin rocznie w pracy. To 153 godziny więcej od Polaków.
Z raportu wynika też, że mieszkańcy bułgarskiej Sofii średnio spędzają na zawodowych obowiązkach 1 821 godz. rocznie, do tego przysługuje im 22 dni płatnego urlopu.
Na koniec dane z Hongkongu. Mieszkańcy tego miasta rocznie spędzają w pracy aż 2 606 godzin. Oznacza to, że pracują prawie 850 godzin w skali roku dłużej niż Polacy, przy czym liczyć mogą na... zaledwie 17 dni płatnego urlopu.