Warszawa. Znów awarie kolejowe. System sterowania ruchem kapitulował
Na odcinku między Służewcem a Alejami Jerozolimskimi oraz między dworcami Zachodnim i Gdańskim wystąpiły w czwartek utrudnienia w ruchu. To wina systemu sterowania. A efekt to spóźnienia kursów i w rezultacie ludzi.
Z powodu tej awarii na tych dwóch odcinkach trasy kolejowej problem z dowozem pasażerów do celu mieli wszyscy przewoźnicy. Problem dotyczył SKM i Kolei Mazowieckich. Zaczęło się już przed południem w czwartek. Pociągi linii S2 i S3 w obu kierunkach były opóźnione około godziny.
Kolejny impas nastąpił po godzinie 15. Pociągi SKM linii S3 i S9 w obu kierunkach były znów opóźnione o ponad 45 minut. Sprawną informację w mediach społecznościowych zapewniła pasażerom Szybka Kolej Miejska. Komunikaty podawane były na bieżąco i skrupulatnie opisywały zmiany na poszczególnych trasach kolejowych.
Warszawa. Czarna seria awarii na kolei trwa. Komplikacje mogą trafić się dzień po dniu
To, niestety, nie pierwszy dzień awarii. Problemy z dojazdem spotkały warszawiaków po raz kolejny w tym tygodniu. W czwartek zawiódł system sterowania ruchem, w środę ruch na szynach zablokował skład, który utknął na Powiślu.
Uciążliwe awarie w ruchu kolejowym zdarzyły się również w środę rano i również po południu. Wielu pasażerów miało problem z dotarciem do celu - pociągi były odwoływane lub prowadzone inną trasą, a więc omijały wiele stacji.
Podobnie było w poniedziałek. Warszawa przeżywa więc nie tylko czarną serię awarii sieci ciepłowniczej, które powtarzają się codziennie od tygodnia w kilku miejscach, w różnych dzielnicach Warszawy w ciągu dnia. Szwankuje także transport kolejowy.