Trwa ładowanie...

Warszawa. Otwarty Jazdów. "Piękny błąd w miejskim matriksie". Można dołączyć do akcji

Otwarty Jazdów jest naprawdę otwarty na każdą inicjatywę. Aktywiści, którzy ocalili miejsce przed likwidacją i tworzą je nadal jako wspólnotę aktywności, czekają na kolejne pomysły i energię. Można także wesprzeć ten miejski ewenement i zostać patronem fantastycznej wioski w samym centrum stolicy.

Warszawa. Tak otwierał się domek filmowy na tym niezwykłym osiedlu. Tymczasem można liczyć na kontakt z kulturą poprzez ekran własnego komputera, ale z czasem na Jazdów znów wróci energia. Można zostać patronem przedsięwzięcia i wspomóc je ekonomicznieWarszawa. Tak otwierał się domek filmowy na tym niezwykłym osiedlu. Tymczasem można liczyć na kontakt z kulturą poprzez ekran własnego komputera, ale z czasem na Jazdów znów wróci energia. Można zostać patronem przedsięwzięcia i wspomóc je ekonomicznieŹródło: Otwarty Jazdów
d1oyfcn
d1oyfcn

Otwarty Jazdów powstał w 2012 roku, w 67 lat po powstaniu osiedla Jazdów, w okolicznościach, które uznać można za desperacką obronę, buntowniczą obronę tamtego świata. Było to wówczas, gdy powstał plan wyburzenia tego "reliktu przeszłości" - osady drewnianych domków, które powstały w 1945 roku, by służyć robotnikom, który odgruzowywali i odbudowywali miasto.

Specyficzne domki trafiły do Polski jako dar od Związku Radzieckiego. A do tego kraju przybyły wcześniej z Finlandii, w postaci drewnianych części do złożenia. Tylko tak Finlandia, która takiego budulca miała pod dostatkiem, mogła spłacić swój dług po przegranej wojnie.

Reparacyjny dar nie był zbyt ceniony w ZSRR, gdzie chatka z drewna była dobrem biedaków, zatem elementy zostały wysłane do kraju, którego aneksja, jako kolejnej republiki, miała być tylko kwestią czasu.

Warszawa. W 2019 roku, przed wybuchem pandemii na Otwartym Jazdowie działo się mnóstwo. To miejsce z dobrą aurą, w którym udaje się każda impreza, festiwal i letnia garażówka Otwarty Jazdów
Warszawa. W 2019 roku, przed wybuchem pandemii na Otwartym Jazdowie działo się mnóstwo. To miejsce z dobrą aurą, w którym udaje się każda impreza, festiwal i letnia garażówkaŹródło: Otwarty Jazdów

Moskiewskie lego zostało według instrukcji od wytwórcy złożone na ruinach Szpitala Ujazdowskiego. Z wykonania podpiwniczenia zrezygnowano. Po pierwsze dlatego, że trudno było zrobić wykop w gruzach, a po drugie domki miały być jedynie barakami dla robotników, więc liczono się z ich rozebraniem po zakończeniu czasu odbudowy stolicy.

d1oyfcn

Warszawa. Otwarty Jazdów. Najpierw baraki dla robotników, potem ostoja artystów, teraz miejsce wspólnych działań

Tymczasowość okazała się inwestycją na lata. Osiedla nie rozebrano, a domki stały się szybko pożądanym miejscem zamieszkania, mimo niewygody wynikającej z prowizorki w zakresie instalacji sanitarnej. Mieszkali tu architekci, urbaniści oraz inżynierowie z Biura Odbudowy Stolicy. Potem urok Jazdowa doceniali artyści. Jak na wsi, położonej w sercu stolicy, mieszkało się wspaniale. Domki otaczają ogrody, a relacje pomiędzy sąsiadami były ciepłe i serdeczne.

W 2012 roku osiedle miało zakończyć żywot. W jego miejsce pewnie szybko pojawiłaby się deweloperska struktura, stłoczona w atrakcyjnym punkcie miasta. Na szczęście zrodziła się buntownicza inicjatywa miejskich aktywistów, którzy wyszli w obronie Jazdowa na ulice, działając pod hasłem "Miasto to nie firma", sprzeciwiając się urzędniczym działaniom wbrew interesom mieszkańców. Chodziło o ocalenie osiedla i podniesienie go do roli symbolu wspólnoty i wpływu zwykłych obywateli na kształt miasta i najbliższej przestrzeni.

Władze dzielnicy widziały w Jazdowie jedynie cenny grunt, idealny na drogie siedziby rządowych instytucji, ambasad - przeszklone biurowce w miejscu powojennych baraków. Rozpoczęły się już eksmisje lokatorów - niektórzy, z racji wieku i niepełnosprawności, chętnie zgodzili się na przenosiny do bloków, inni nie wyobrażali sobie opuszczenia tego raju.

Sąsiedzka społeczność, przy wsparciu aktywistów, postawiła opór deweloperskiej koncepcji i buldożery nie wjechały do Jazdowa. A, co najważniejsze, urzędnicy dostrzegli niezwykły potencjał miejsca. Tak powstał Otwarty Jazdów, „malownicza niespodzianka, błąd w miejskim matriksie, powodujący u wielu głęboki opad szczęki na trawę” - piszą opiekunowie przedsięwzięcia, które od 9 lat gromadzi wszelkie aktywności - pasje artystyczne, twórcze, społeczne, ogrodnicze, pomaga ludziom być razem i razem działać.

d1oyfcn

Warszawa. Otwarty Jazdów. Każdy pomysł na wagę złota. Wspólnota jest najważniejsza

W lepszych, przedpandemicznych czasach, festiwale Jazdowa pokazywały, jakie cuda mogą tutaj się dziać. W każdym z domków mieścił się inny magiczny świat - dom tańca ludowego, mała chata projekcji kinowych, drewniana galeria z ekspozycją dzieł sztuki czy miejsce warsztatów z pieczenia chleba czy naprawy mebli. A wszystko w bujnych ogrodach, wśród pomidorów i dyń pielęgnowanych rękami wspólnoty pasjonatów i w małych pasiekach, doglądanych przez bartników-hobbystów.

Na te małe domy kultury nieustannie brakuje środków - trzeba zdobywać dotacje i granty. Aktywiści proponują więc wszystkim sympatykom rolę patrona. Jak opisują, zeszli już z barykad i chcą teraz wciągnąć miejskich urzędników w we wspólne działania.

"Tworzymy solidne podstawy dla największego oddolnego centrum kultury i edukacji w Polsce, prowadzonego przez 25 organizacji pozarządowych i grup nieformalnych (prawie 4 tys. wydarzeń w 2019 roku). Poza tym dążymy do tego, aby każdy domek, z którego wyrzuceni zostali mieszkańcy, miał swojego nowego gospodarza i nie ulegał dalszej degradacji. W zeszłym roku otworzyliśmy dla nowych grup i organizacji trzy puste, niszczejące domki, aby mogły zostać wypełnione ciekawym programem i przejść podstawowy remont" - tłumaczą aktywiści.

d1oyfcn

Proszą też każdego, kto chce mieć swój mały udział w tym ciągłym eksperymencie - laboratorium miasta. Można zostać patronem miejsca, ale można także przyjść z propozycją ciekawej, nowej inicjatywy. Działacze spotykają się w każdy pierwszy poniedziałek miesiąca o godz. 18:30 i z otwartymi ramionami powitają pomysły na kolejne aktywności.

PGNiG Superliga. Tak Wybrzeże sprawiło wielką sensację. Faworyt w odwrocie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1oyfcn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1oyfcn
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj