RegionalneWarszawaWarszawa. Miasto zaciska pasa. Najbardziej ucierpi komunikacja

Warszawa. Miasto zaciska pasa. Najbardziej ucierpi komunikacja

Pandemia nie ma litości. Budżety miejskie trzeba będzie ograniczyć. Jednak - jak martwią się aktywiści z Miasto Jest Nasze - te oszczędności siać będą największe spustoszenia w planach rozwoju trakcji komunikacyjnej.

Warszawa. Inwestycje dotyczące rozbudowy warszawskich linii tramwajowych będą musiały zostać przesunięte na późniejszy termin. To skutek skromniejszego, pandemicznego budżetu miasta
Warszawa. Inwestycje dotyczące rozbudowy warszawskich linii tramwajowych będą musiały zostać przesunięte na późniejszy termin. To skutek skromniejszego, pandemicznego budżetu miasta
Źródło zdjęć: © money.pl | Rafał Parczewski

11.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 04:49

"900 metrów - tyle nowych odcinków otworzą w tym roku Tramwaje Warszawskie. Przed pandemią inwestycje tramwajowe też nie były dla Ratusza priorytetem. Obecnie odłożenie realizacji inwestycji dotyczy już całego miasta. Jesteśmy daleko w tyle za Olsztynem czy Szczecinem. To paraliż" - stwierdzają aktywiści.

Ratusz przesunął na kolejne lata budowę tramwaju na Gocław i obwodnicy Śródmieścia od ronda Żaba do ronda Wiatraczna. Te inwestycje trzeba odłożyć, bo mniejsze będą wpływy podatkowe miasta, a większe wydatki na służbę zdrowia w związku z pandemią.

A to znaczy - jak wyliczają aktywiści - że w łeb biorą plany rozbudowy komunikacji tramwajowej na Woli i linii z placu Unii Lubelskiej do Wilanowa.

Nie wiadomo również, czy coś wyjdzie z planów poprawy dojazdów do Dworca Zachodniego, w kierunku Siekierek, Gocławia, Bródna i Zielonej Białołęki. Wszystkie linie są wstrzymane lub opóźnione.

Warszawa. Miasto zaciska pasa. Najbardziej ucierpi komunikacja. Drogi bez szans na poprawę

A to znaczy, że przesunąć też trzeba będzie kolejne inwestycje, również i te dotyczące obiecanej przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego III linii metra.

Te oszczędności dotyczące zbiorowego transportu w stolicy to nie jedyne perspektywy ostrych cięć w budżecie. Gazeta Wyborcza ujawnia plany remontowe stołecznych drogowców na 2021 rok. Podczas gdy w poprzednich latach mieli do dyspozycji nawet 100 mln zł na sukcesywne naprawy, teraz dostali ledwie kilka milionów. Dyrektor ZDM Łukasz Puchalski powiedział "Stołecznej", że zwrócił się już do prezydenta Trzaskowskiego o przesunięcie pieniędzy zaoszczędzonych na odśnieżaniu, na remonty.

Źródło artykułu:wawalove.pl
warszawakomunikacjadrogi
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)