Warszawa. Kradzione w Niemczech auta sprzedawał w Polsce. Nieoficjalnie: to czynny żołnierz
Policja zatrzymała 30-latka podejrzanego o kradzież samochodu z Niemiec. Według nieoficjalnych informacji, mężczyzna jest czynnym żołnierzem Wojska Polskiego.
03.11.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością samochodową Komendy Stołecznej Policji prowadzili od jakiegoś czasu czynności operacyjne w stosunku do mężczyzny, który zajmował się kradzieżami samochodów na terenie Niemiec.
Po dokonaniu kradzieży mężczyzna sprowadzał samochody do Polski, a następnie je sprzedawał.
- W wyniku działań udało się ustalić, że w nocy z dnia 25 na 26 października mężczyzna dokonał kradzieży mazdy CX3, a następnie samochodem udał się do Polski - przekazał PAP komisarz Piotr Świstak z Komendy Stołecznej Policji.
Policjanci ustalili trasę przejazdu mężczyzny skradzionym samochodem. W okolicach węzła Wiskitki 30-latek widząc patrol policji zaczął uciekać. Próba ucieczki okazała się jednak nieudana.
Jak ustaliła nieoficjalnie PAP, podejrzany jest czynnym żołnierzem Wojska Polskiego.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na komisariat. - Funkcjonariuszom udało się zabezpieczyć skradzioną mazdę o wartości ok. 60 tys. złotych oraz drugi pojazd, za którego pomocą dokonywano kradzieży samochodów. W środku znajdował się sprzęt mogący służyć do kradzieży pojazdów - dodał Świstak.
Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Może grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.