Tramwaje Warszawskie. Do wypadku wyjeżdża psycholog
Tramwaje Warszawskie do każdego wypadku wysyłają psychologa i prawnika. Mają wspierać motorniczych. Takiego rozwiązania nie stosuje żaden inny przewoźnik w Polsce.
Stołeczna spółka uruchomiła program wsparcia dla motorniczych w wakacje. W siedzibie przewoźnika pracują dwie psycholożki. Kolejnych trzech psychologów pełni dyżury telefoniczne przez całą dobę i to właśnie oni jeżdżą do wypadków komunikacyjnych, w których uczestniczą tramwaje – podaje wtorkowa "Gazeta Wyborcza".
Psycholodzy byli obecni podczas wypadku przy Cmentarzu Wolskim, gdzie ponad tydzień temu zderzyły się dwa tramwaje. Udzielali także wsparcie uczestnikom kolizji na placu Narutowicza, kiedy wykoleiły się dwa pojazdy, całkowicie blokując przejazd. Psycholog dojeżdża na miejsce wypadku często nawet w tym samym momencie, co policja.
Tramwaje Warszawskie przyjęły zasadę, by pojawić się w miejscu wypadku godzinę po nim. W praktyce udaje im się dotrzeć dużo szybciej – przekazała "GW" psycholożka przewoźnika Anna Jakubowska-Warchoł. Podkreśla, że ważna jest natychmiastowa pomoc, odcięcie od tłumu i rozmowa, by w pierwszej chwili po wypadku nie powstał tzw. stres pourazowy.
Interwencja psychologa trwa ok. trzech godzin. Oprócz pomocy na miejscu wypadku, towarzyszy motorniczemu w szpitalu i podczas przesłuchania. Następnego dnia, poszkodowany może przyjść na konsultację psychologiczną. Jeśli będzie potrzeba, psycholog zaczyna terapię poznawczo-behawioralną. To cykl 8-10 bezpłatnych spotkań.
W ubiegłym roku w Warszawie doszło do 567 wypadków i kolizji z udziałem tramwajów. Każdego dnia na stołeczne tory wyjeżdża ponad 400 pojazdów.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl