To nie była miłość, to była reklama. Wszyscy zostaliśmy oszukani
Filmik o zakochanej dziewczynie rozszedł się po internecie niczym wirus
22.03.2017 10:40
Wszyscy, którzy po obejrzeniu oryginalnego filmu o dziewczynie poszukującej Wojtka z Warszawy uwierzyli w romantyczną miłość, przeżyją niemałe rozczarowanie. Viralowy filmik okazał się po prostu reklamą polskiej marki odzieżowej.
Widoczna na filmie Amerykanka o pseudonimie Dee Dee poprosiła Polaków o pomoc w odnalezieniu „Votka” . Przystojny chłopak miał wpaść jej w oko na jednym z warszawskich koncertów. Dzisiaj wiemy już, że cała historia była ukartowana, a historia nie ma żadnego miłosnego podtekstu.
Twórcy reklamy muszą być jednak wyjątkowo zadowoleni z efektu swojej pracy. Filmik rozszedł się po internecie niczym wirus. Informacje o problemie uroczej dziewczyny opublikowano niemal na każdym portalu, a sam film w serwisie YouTube zdobył ponad 1,5 mln wyświetleń i tysiące komentarzy.
Przeczytajcie też: Odzyskano słynny obraz Gierymskiego z 1869 roku. Zaginął podczas II wojny światowej