Staruszka weszła do... fosy wypełnionej wodą. Uratowali ją strażnicy miejscy
"Staruszka była zdezorientowana i miała trudności z określeniem miejsca, w którym się znajduje".
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania staruszki, która w sobotę 8 lipca wyszła z domu. Patrol straży miejskiej odnalazł ją w poniedziałek, gdy próbowała wejść do fosy wypełnionej wodą w okolicy Fortu Bema.
Na trop kobiety funkcjonariusze wpadli dzięki zgłoszeniu mieszkańców, którzy zauważyli, jak starsza kobieta próbowała wejść do fosy. Powiadomili straż miejską.
-Staruszka była zdezorientowana i miała trudności z określeniem miejsca, w którym się znajduje – informuje straż miejska. Po krótkiej rozmowie udało się ustalić miejsce zamieszkania kobiety.
Do jej mieszkania wysłano patrol straży miejskiej. W lokalu znajdowała się wnuczka, która wyjaśniła, że babcia wyszła z domu już w sobotę. Funkcjonariusze odwieźli kobietę do domu.
- Zaangażowanie społeczne znacznie ułatwia pracę funkcjonariuszom i pozwala osiągnąć pozytywne zakończenia tego typu historii – powiedziała WawaLove.pl Monika Niżniakr, rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej w Warszawie.
oprac. Julia Grzybowska