Skradziono samochód - w środku był wózek inwalidzki
Samochód został skradziony w Sulejówku 53-letniej mieszkance Warszawy, która w tym czasie była w sklepie na zakupach
09.02.2014 13:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
53-letnia Bogusława Szymańska z Warszawy jest mamą 20-letniej Natalii z porażeniem mózgowym. W sobotę między 10:00 a 10:30 robiła zakupy w markecie przy ulicy Okuniewskiej w Sulejówku. Wybrała się na nie ze swoją 81-letnią mamą.
Swoją toyotę corollę sedan koloru grafitowego zostawiła na miejscu dla inwalidów. Kiedy po ok. 20 minutach wyszła ze sklepu - auta już nie było. W samochodzie był wózek inwalidzki Natalii, która nie porusza się samodzielnie. Bez niego dziewczyna może jedynie siedzieć w domu. Wózek i auto służyły do codziennych podróży do ośrodka czy na rehabilitację.
Funkcjonariusze już rozpoczęli przeglądanie zapisów monitoringów z rejonu miejsca kradzieży, aby spróbować odtworzyć przebieg przestępstwa oraz ustalić kierunek, w którym mógł odjechać opisywany samochód.
* Policjanci apelują do wszystkich osób, które były w sobotę 8 lutego 2014 roku między godziną 10:00 a 10:30, na parkingu sklepowym marketu przy ulicy Okuniewskiej 1 w Sulejówku i widziały osobę lub osoby wsiadające do grafitowego sedana*toyoty corolli o numerach rejestracyjnych WJ 74829, który następnie wyjechał z tego parkingu.
Wszelkie informacje można przekazywać telefonicznie do dyżurnego w Mińsku Mazowieckim 25 759 72 00 lub w Sulejówku 22 783 99 66 lub dzwonić na alarmowe 112 i 997.
Czytaj również: Napadli na 87-letnią kobietę. Kto rozpoznaje tych mężczyzn?