Seria fałszywych alarmów bombowych w Warszawie. Ewakuowano kilkaset osób
Służby mundurowe przeszukały takie instytucje jak: Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, gmach Giełdy Papierów Wartościowych czy budynek redakcji Axel Springer.
W piątek po południu otrzymano zgłoszenia o podłożeniu ładunków wybuchowych m.in. w siedzibach Axel Spriner Polska, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz oddziałów regionalnych TVP. Ewakuowano kilkaset osób.
Z siedziby redakcji Axel Springer, która mieści się przy ulicy Domaniewskiej w Warszawie ewakuowano 150 osób. Oprócz tego, do ewakuacji doszło również w budynku Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji przy ulicy Wyszyńskiego i w gmachu Giełdy Papierów Wartościowych przy ulicy Książęcej.
Natychmiast powiadomione służby mundurowe rozpoczęły przeszukania. Jednak jak poinformowało nas biuro prasowe stołecznej policji, nie znaleziono żadnych pirotechnicznych materiałów i tym samym wykluczono zagrożenie. Na razie policjanci poszukują sprawcy fałszywego alarmu, który wysyłał wiadomości drogą e-mailową, do różnych siedzib, z informacją o bombie.
W całej Polsce odnotowano serię alarmów o domniemanych bombach. Ewakuowano biurowce, centra handlowe i inne budynki np. w Krakowie, bądź w Olsztynie. Informację o potencjalnym ataku jako pierwsze otrzymało centrum handlowe Silesia City Center w Katowicach.
Warto przypomnieć, że osoba, która swoim zachowaniem wywoła nieuzasadniony alarm, w który zaangażują się służby takie jak straż pożarna, policja oraz pogotowie ratunkowe, może trafić do aresztu na 30 dni, zostać skazana na miesięczną karę ograniczenia wolności lub konieczności zapłacenia grzywny w wysokości do 1,5 tysiąca złotych.
Przeczytajcie też: Urzędniczy precedens. Dyrektorzy i naczelnicy bez oświadczeń majątkowych