Trwa ładowanie...

Roztrzaskał głowę w autobusie. Nie żyje

Wstrząsający wypadek w warszawskim autobusie. W wyniku gwałtownego hamowania dwójka pasażerów upadła na podłogę. Mężczyzna zmarł w szpitalu.

Wypadek w autobusie w Warszawie / Miejski ReporterWypadek w autobusie w Warszawie / Miejski ReporterŹródło: Facebook
d2u2art
d2u2art

Do zdarzenia doszło 10 lipca na skrzyżowaniu ul. Bora-Komorowskiego i Umińskiego na warszawskim Gocławiu. Kierowca miejskiego autobusu gwałtownie zahamował po tym, jak drogę zajechało mu czarne auto. - Jechał od strony Jugosłowiańskiej na wprost przez skrzyżowanie, podjeżdżając do przystanku, kiedy z prawej strony zajechało mu drogę skręcające w prawo auto - relacjonował w mediach społecznościowych "Miejski Reporter", zamieszczając na Facebooku nagranie z miejsca zdarzenia.

- W wyniku tego dwie osoby przewróciły się w autobusie i zabrane zostały do szpitala. Kierujący autem uciekł - czytamy w poście na Facebooku. Na udostępnionym nagraniu widać ślady krwi na podłodze autobusu.

Pasażer zmarł w szpitalu

Ponad miesiąc po zdarzeniu wyszły na jaw nowe informacje w sprawie. Okazało się, że mężczyzna, który w wyniku gwałtownego hamowania upadł na podłogę i uderzył się w głowę, zmarł w szpitalu w wyniku obrażeń. Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem prokuratury.

d2u2art

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Centymetry od śmierci. Wszystko zarejestrowała kamerka samochodowa

Źródło: "Miejski Reporter"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2u2art
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2u2art
Więcej tematów