RegionalneWarszawaPółroczna Lilianna zmarła po tym, jak spadł na nią konar. Urzędnicy usłyszeli zarzuty

Półroczna Lilianna zmarła po tym, jak spadł na nią konar. Urzędnicy usłyszeli zarzuty

Byli pracownicy miejskiego Zarządu Zieleni usłyszeli zarzuty w związku z tragedią, do której doszło w Parku Praskim w Warszawie. Na rodziców z dzieckiem runęło drzewo. Dziewczynka zmarła, a jej matka do dziś przechodzi rehabilitację.

Półroczna Lilianna zmarła po tym, jak spadł na nią konar. Urzędnicy usłyszeli zarzuty
Źródło zdjęć: © East News | Tomasz Radzik

14.08.2019 17:03

Tragedia miała miejsce 20 sierpnia 2018 r. w Parku Praskim w Warszawie. Spróchniały konar spadł ławkę, na której siedzieli rodzice z półroczną Lilianną. Ojciec zdążył odskoczyć, a matka z dzieckiem nie. Niemowlę zmarło kilka dni po tym, jak w ciężkim stanie trafiło do szpitala. Kobieta była w śpiączce i do dziś przechodzi rehabilitację. Mężczyzna w placówce medycznej spędził tydzień.

Troje byłych pracowników miejskiego Zarządu Zieleni usłyszało zarzuty nieumyślnego niedopełnienia obowiązków służbowych oraz spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - podaje TVN Warszawa. Stało się tak na podstawie materiału dowodowego i opinii biegłych dendrologów.

Dwie urzędniczki miały niewłaściwie nadzorować teren parku poprzez niezlecanie prac pielęgnacyjnych i niezakwalifikowanie chorego drzewa do wycinki. Kobiety nie przyznały się do winy i odmówiły złożenia wyjaśnień. Grozi im do 5 lat więzienia.

Z kolei były dyrektor oprócz braku nadzoru miał nie wyznaczyć odpowiednich procedur. Mężczyzna również nie przyznał się do winy, ale złożył wyjaśnienia. Grożą mu 3 lata więzienia.

Źródło: TVN Warszawa

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

park praskiwarszawakonar
Zobacz także
Komentarze (0)