Pijani kierowcy - zmora wszystkich świąt. Dlaczego siadają za kółkiem?

Tradycyjnie przed świętami policja apeluje o o zdrowy rozsądek. "Najwięcej pijanych kierowców zatrzymywanych jest w Wielką Sobotę"

Obraz

- Jeszcze w latach 70. w sportach motorowych istniało przekonanie, że niewielka dawka alkoholu poprawia osiągi - mówi psycholog transportu Marcin Cybulski. Dziś trudno się z tym zgodzić. - Napoje wyskokowe ograniczają naszą zdolność do reakcji - podkreśla młodszy aspirant Dawid Marciniak z Komendy Głównej Policji. Dlaczego wbrew prawu i rozsądkowi nietrzeźwi wciąż siadają za kółkiem?

Zdaniem ekspertów część z tych osób działa nieświadomie. Są to tak zwani "wczorajsi kierowcy". - Ktoś pił wieczorem, przespał 8 godzin i siada za kółko, a tymczasem jego wątroba nie przetworzyła jeszcze alkoholu - mówi Andrzej Markowski, psycholog ruchu drogowego. I dodaje, że "jest to problem fatalnej edukacji". - Na kursach nauki jazdy nie przekazuje się kierowcom wiedzy, w jaki sposób alkohol jest usuwany z organizmu - zauważa ekspert.

Innym powodem jest "anonimowość". - Zakładamy, że w drogowym tłumie zmniejsza się prawdopodobieństwo bycia skontrolowanym - tłumaczy Marcin Cybulski i podkreśla, że "kierowcy uczą się drogowej bezkarności". - Skoro do tej pory nikt nas nie złapał, to dlaczego ma się nie udać po raz kolejny? - dodaje Cybulski.

Kolejna przyczyna leży w naszej psychice. - Jesteśmy społeczeństwem, które ma niską samoocenę. Po alkohol sięgamy z potrzeby dowartościowania, a wtedy rodzi się w nas bohater - podkreśla Markowski. Na to, że promile zmieniają naszą osobowość zwraca uwagę również policja. - Stajemy się odważniejsi, błędnie oceniamy sytuację i zaczynamy lekceważyć wszystko co dzieje się wokół - wyjaśnia Dawid Marciniak z KGP.

Zdaniem Cybulskiego w niektórych środowiskach, np. o niskim statucie materialnym czy społecznym łamanie przepisów jest wyznacznikiem pozycji w grupie. - "Prawo jest złe, policja jest zła, działanie wbrew normom i regułom społecznym są dobre" - tak rozumują kierowcy z tej właśnie kategorii - tłumaczy psycholog.

Eksperci zwracają również uwagę na takie czynniki jak uzależnienie od alkoholu oraz zaburzenia i choroby. W pierwszym przypadku chodzi o osoby, które utraciły kontrolę nad swoim życiem, ale starają się zachować pozory normalnego funkcjonowania.

Tradycyjnie przed świętami o zdrowy rozsądek apeluje do kierowców policja. Funkcjonariusze starają się uświadomić, jakie konsekwencje pociąga ze sobą jazda po pijanemu. - Możemy kogoś zabić lub trwale okaleczyć - przypomina Marciniak. I dodaje: "ludzie zapominają, że do konsekwencji prawnych dochodzi odpowiedzialność moralna". - Warto zapytać samych siebie, jakbyśmy się czuli, gdyby pijany kierowca zabił nam córkę, żonę lub matkę - mówi funkcjonariusz.

Wielu kierowców zapomina, że polisy ubezpieczeniowe wyłączają odpowiedzialność ubezpieczycieli w przypadku, gdy ktoś kierował pojazdem w stanie nietrzeźwym. - Jeśli rozbijemy komuś luksusowe auto, drobna stłuczka może kosztować nas grube tysiące - tłumaczy Marciniak. I zauważa, że "za chwilę taka osoba wpadnie w problemy finansowe".

W wielu przypadkach skutkiem odebrania prawa jazdy jest utrata pracy. Dotyczy to zawodów, w których nie da się wykonywać obowiązków służbowych bez samochodu. Utrata pensji może prowadzić do problemów ze spłatą zadłużenia. - Lawina konsekwencji, która zostaje uruchomiona z powodu jazdy po pijanemu jest gigantyczna i zmiata wszystko po drodze - podsumowuje Marciniak.

Przed rokiem w okresie świąt wielkanocnych (18-21 kwietnia) zatrzymanych zostało 1324 nietrzeźwych kierowców. W tym czasie doszło do 293 wypadków, w których zginęły 33 osoby, a 381 zostało rannych. Od czterech lat najwięcej pijanych kierowców zatrzymywanych jest w Wielką Sobotę. Do największej liczby wypadków dochodzi natomiast w Wielki Piątek.

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa