Pierwsza w Polsce noclegownia dla homoseksualistów już działa!

O planach otwarcia tej placówki pisaliśmy w sierpniu ubiegłego roku . Miejsce powstało dzięki inicjatywie organizacji LGBT Lambda Warszawa i Trans-Fuzja, które wystąpiły o grant na otworzenie placówki w ramach programu „Obywatele dla demokracji" finansowanego ze środków Islandii, Liechtensteinu i Norwegii. Na ten cel pozyskano kwotę 350 tysięcy złotych.

Przeczytajcie też: Na pl. Zbawiciela stanie symbol heteroseksualizmu?

Jak powiedziała Wawalove.pl Magdalena Dietrich, miejsce już rozpoczęło swoją działalność. Na razie w placówce znajduje się 12 osób. Placówka nie podaje żadnych informacji dotyczących adresu miejsca, ani liczby przebywających w nim osób.

Czemu służą takie miejsca? Ujawnienie orientacji seksualnej często skutkuje konfliktem z rodziną. To powoduje, że trzeba opuścić miejsce zamieszkania - tłumaczyła kilka miesięcy temu Yga Kostrzewa z Lambda Warszawa.

Regulamin placówki jest bardzo restrykcyjny. Pobyt w noclegowni jest bezpłatny i może trwać do trzech miesięcy – w indywidualnych przypadkach także dłużej. Osoby, które tu trafią, zobowiązują się do utrzymania w tajemnicy adresu tego miejsca. Nie mogą korzystać z karty SIM telefonów

komórkowych. Z hostelu nie można wychodzić po godz. 22:00, a „wszelkie akty agresji, w tym mowy nienawiści, wiążą się z natychmiastowym wypisaniem z hostelu". Obowiązuje też bezwzględny zakaz wprowadzania do pomieszczeń hostelu innych osób, w tym rodziny, przyjaciół. Bezwzględnie zakazane jest stosowanie jakichkolwiek używek, a klienci ośrodka są zobowiązani zdeponować w pokoju kadry nawet leki przepisane przez lekarza. Na terenie ośrodka obowiązuje też abstynencja seksualna.