Nowe zasady segregacji, większy bałagan. Tak to wygląda na jednym z warszawskich osiedli

Nowe przepisy dotyczące segregacji śmieci od czerwca. Efekt? Jak na załączonym obrazku. Mieszkańcy jednego z warszawskich osiedli codziennie wyrzucając śmieci muszą przedzierać się przez stertę papierowych odpadów.

Tak nowe zasady segregacji śmieci wyglądają w praktyce. Zdjęcie z jednego z warszawskich osiedli
Źródło zdjęć: © WP.PL

- Od 1 czerwca obowiązują nowe zasady segregacji śmieci. Są osobne pojemniki na papier, a dokładnie jeden - mówi nam pan Tomasz, jeden z mieszkańców osiedla.

Wcześniej system funkcjonował nieco inaczej. Nie było pojemników dedykowanych na papierowe opakowania. Te trafiały do kontenerów na suche i segregowane odpady.

- Do maja Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania odbierało ten rodzaj trzy razy w tygodniu - mówi pan Tomasz. - Teraz MPO uznało, że papier wystarczy wywozić raz na dwa tygodnie.

Obejrzyj: Wywóz śmieci może jeszcze zdrożeć. Nawet powyżej 40 zł za osobę

Efekty takiego podejścia widać na powyższym obrazku. Mieszkańcy narzekają, że przy wyrzucaniu śmieci muszą podziwiać stertę kartonów, przez które niedługo nie będzie się można przedostać do innych pojemników.

Problem z segregacją odpadów może narastać, bo zbliża się koniec czerwca. A to również koniec okresu przejściowego dla gmin, jeżeli chodzi o wdrożenie nowych zasad segregacji odpadów.

Przypomnijmy, że od początku 2019 roku śmieci trzeba dzielić na 5 frakcji: papier, tworzywa sztuczne, szkło, bio i zmieszane.

Rząd jednak dał samorządom furtkę: do końca czerwca mogą jeszcze segregować śmieci po staremu, czyli na suche, zmieszane i szkło. To minimalny poziom segregacji.

Wraz z lipcem do gry wejdą nowe zasady, a wraz z nimi prawdopodobnie również wyższe ceny wywozu śmieci. I - przynajmniej na początku - taki bałagan jak na jednym z warszawskich osiedli.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Szokujący raport. Wiadomo, gdzie trafiają porwane ukraińskie dzieci
Szokujący raport. Wiadomo, gdzie trafiają porwane ukraińskie dzieci
Syreny alarmowe zawyły w Lubartowie. Burmistrz wyjaśnia
Syreny alarmowe zawyły w Lubartowie. Burmistrz wyjaśnia
Płacił wysokie rachunki. Zainstalował kamerę termowizyjną
Płacił wysokie rachunki. Zainstalował kamerę termowizyjną
Znęcał się nad szczeniakiem ze szczególnym okrucieństwem. Jest wyrok
Znęcał się nad szczeniakiem ze szczególnym okrucieństwem. Jest wyrok
"Tusk leci na oparach”. Ostra krytyka premiera
"Tusk leci na oparach”. Ostra krytyka premiera
Niemieckie myśliwce na polskim niebie. "Odpowiedź Bundeswehry"
Niemieckie myśliwce na polskim niebie. "Odpowiedź Bundeswehry"
Nowa prognoza pogody na grudzień. Jest szansa na śnieg w święta?
Nowa prognoza pogody na grudzień. Jest szansa na śnieg w święta?
Akcja hiszpańskiej policji. Polak zatrzymany
Akcja hiszpańskiej policji. Polak zatrzymany
Celny atak Ukraińców. Kadyrow grzmi i zapowiada odwet
Celny atak Ukraińców. Kadyrow grzmi i zapowiada odwet
W Gdańsku zaginęła 21-latka. Apel policji
W Gdańsku zaginęła 21-latka. Apel policji
Nie żyje właściciel stacji benzynowej. Nieoficjalne informacje ws. żony
Nie żyje właściciel stacji benzynowej. Nieoficjalne informacje ws. żony
Kuriozalna sytuacja w Nigerii. Prezydent nominował zmarłego na ambasadora
Kuriozalna sytuacja w Nigerii. Prezydent nominował zmarłego na ambasadora