Trwa ładowanie...

Nie skończyli odbudowywania tęczy, a już ktoś ją zniszczył

Gdy dzisiaj pracownicy przyszli, by przeprowadzić ostatnie prace, zastali tęczę uszkodzoną

Nie skończyli odbudowywania tęczy, a już ktoś ją zniszczył
d2vmy4b
d2vmy4b

Odbudowa tęczy na placu Zbawiciela miała mieć się już ku końcowi . Do konstrukcji przymocowano 23 tysiące kwiatów. Pracownicy zakończyli malowanie konstrukcji farbą zabezpieczającą przed ogniem i montowanie kwiatów w czwartek po południu. Gdy dzisiaj przyszli przeprowadzić ostatnie prace… zastali tęczę uszkodzoną - informuje TVN Warszawa.

Do siatki przymocowane zostały nowe kwiaty. Instytut Adama Mickiewicza, który jest właścicielem „Tęczy”, wraz z autorką instalacji Julitą Wójcik, zorganizowali warsztaty, podczas których uczestnicy, napletli ok. 23 tys. kwiatów na druciki.Kwiaty są w 6 kolorach: czerwonym, pomarańczowym, żółtym, zielonym, niebieskim i różowym. Realizację projektu wyceniono na *64 tys. zł.*

* Tęcza już została uszkodzona. Ktoś w nocy wyrwał kwiaty i przeciął siatkę, na której są one zamocowane -mówi TVN Warszawa Zofia Ślepowrońska, rzeczniczka Zarządu Oczyszczania Miasta. - Instalacja została zniszczona na odcinku ok. 30 centymetrów. W odnowieniu instalacji wzięło udział wiele osób, dlatego namawiamy do uszanowania ich pracy i nie niszczenia konstrukcji. *Tęcza płonie szybciej, niż się ją odbudowuje.

d2vmy4b

Czy tęcza przetrwa na placu Zbawiciela? Czy zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie chciał ją zniszczyć?

Zobacz także: Nyan Cat zawiśnie na tęczy?

d2vmy4b
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2vmy4b
Więcej tematów